Pogaduchy o ciąży, jej przebiegu itp. (part.6)

[doroti]

Wind oczywiscie ze moj maluszek nie spi razem ze mną, on mało wogole spi, caly dzien cos tam fika, a wieczorem to jest totalne szaleństwo i w nocy tez czasem zasnac przez to nie moge. Ale jak juz zasne to spie, choc jak sie budze w nocy na sikanie i sie klade to czuje ze sie tam rusza:)

Z objawów moich to: czeste sikanie w 1 trymestrze, potem spokoj i teraz totalne sikanie w 3 trymestrze:), odrzucilo mnie od kawy na poczatku, jak ją czułam to mnie mdliło, ale tylko tak do kawy mialam, potem przeszlo i juz ja moge pic , i jak uwielbialam kurczaki tak przestalam je jesc... i w zasadzie tyle
_________________

[tosia81]

JA miałam od 9 do 13 tygodnia masakryczne mdłości bez wymiotów. Później czułam się bosko. Pod koniec już miałam problemy ze spaniem bo strasznie bolały mnie więzadła...okropnie. NIe dało się spać.
Moja niunia spała ze mną ale od godziny 6 już baraszkowała w brzuchu. Domagała się głaskania i zabawy w "znajdź mnie " bo tam gdzie pukałam tam coś wypinała ....cudnie jak sobie przypomnę . Później spała i znowu baraszkowała koło pory obiadowej. Największa aktywnośc była od godziny 21 do 22 i od 6 rano do 8.
_________________
Jestem mamą ))

[lalalunia]

No to u mnie tak samo,wieczorem,szczegolnie jak sie klade spac i z samiutkiego rana:)) no i jak jem:)))
_________________

[doroti]

no a moj synuś to maratończykiem bedzie chyba:) doktor powiedzial ze mam dosc wó płodowych dlatego tak fika bo ma w czym

ale jakos mi to nie przeszkadza:)
_________________

[lalalunia]

Doroti- to obie sikamy jak szalone:))) hihi:))
_________________

[wind_of_hope]

heh szczesciary
a powiedzcie mi : po porodzie zamierzacie isc do pracy? tzn po jakim czasie?
ja to tak przezywam kwestie finansowe ze spac nie moge.
i nawet mysle o żłobku...wiadomo ze to najgorsze co moze byc ale jak nie bedzie innej rady?
wole złobek niz meza za granica
_________________

[doroti]

Wind ja nie mam powrotu do pracy, umowe mialam do sierpnia tego roku i przedłuzyli mi tylko do dnia porodu, potem bede miec zasilek macierzynski z ZUS a potem to chyba na bezrobocie na poczatek. I powoli bede szukac jakiejs pracy....ale jakos sie tym nie martwie
_________________

[lalalunia]

Ja nie pracuje i jakos dajemy rade,oczywiscie nie jest lekko,ale musimy dac rade ) jak dzidzia sie urodzi to dostaniemy jakas kase z rzadu oprocz tego zaaplikujemy sie o zasilek:) bede na pewno chciala wrocic do zawodu,ale jak male podrosnie:) tez na razie sie tym nie martwie:) dzidzia najwazniejsza:) oczywiscie kasa tez wazna...mysle,ze wyjdzie wszystko w praniu
_________________

[tosia81]

JA pracuje w sanepidzie. Poszłam na zwolnienie lekarskie od 3 miesiąca. Później miałam macierzyński a teraz wychowawczy. Czy wrócę ...nie wiem bo nie wyobrażam sobie posłać tak maleńkiego dziecka do przedszkola.
_________________
Jestem mamą ))

[lalalunia]

Kochane,ale jestem na siebie zla!!

Pomalowalam paznokcie odzywka i nie sprawdzilam jaki syf w niej siedzi( nowa odzywka,dzis dostalam) i chyba nie powinnam nia malowac...zawiera formadelhydy...2%,a szkodliwe dla zdrowia jest od 15% w gore,wiec nie jest zle...ale kurde ale dalo mi po nosie i oczach...ale gdyby bylo szkodliwe w ciazy to byloby napisane na opakowaniu,a przynajmniej powinno,prawda? jak sadzicie?
Mi tak paznokcie sie zniszczyly,ze potrzebuje czegos dobrego,ale ta odzywka jest cholernie mocna i teraz nie wiem...na zewnatrz moze powinnam malowac,czy w ogole przestac??

Dzis ogolnie jestem strasznie zmeczona,o 9 zostalam obudzona telefonem i zaproszona na sniadanie do cioci,poszlam...a u niej to wieki siedze,bo wolna kobieta z niej,tzn niezorganizowana,tak bymt o nazwala,pojechalysmy do tesco,potem do costco( ala makro) potem do jeszcze jednego shoppingu,masakra,ledwo zyje,jeszcze w tym aucie niedobrze mi bylo...oczy mi sie zamykaja...
_________________