Pogaduchy o ciąży, jej przebiegu itp. (part.6)

[lizelotka]

A ja wciąż nie mam żadnyh objawów poza bólem piersi, no mówię Wam dziewczyny, czytam co tutaj piszecie, i aż mi szkoda, że mi nic nie dolega
Nie czuję się wcale jak w ciązy!
_________________


Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie

[lalalunia]

Lizelotka-mialam dokladnie tak samo,dopoki brzuszek sie nie pokazal nie czulam sie w ciazy! owszem siku latalam,ale ja przed ciaza latalam strasznie duzo,wiec dla mnie to nie objaw...no i migreny,ale migreny tez mialam przed ciaza...dopiero potem cos zabolalo itp,zakulo...ale dopiero poczulam ,ze jestem w ciazy jak brzuszek urosl,no i jak zobaczylam moje zdjecie z pierwszego usg:) ktore mialam w 11 tyg+3 chyba:)
_________________

[lizelotka]

lala widzisz, to z jednej strony dobrze, że póki co przechodzę ciążę bezobjawowo, ale z drugiej to mi się wydaje takie nienaturalne
No, ale skoro Ty też tak miałaś i pewnie inne dziewczyny też to widocznie miałyśmy szczęście
_________________


Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie

[tosia81]

Lizelotko nie martw się Mnie dopadło dopiero w 9 tyg więc jeszcze nic straconego
_________________
Jestem mamą ))

[lizelotka]

słusznie Tosiu
Ale wtedy też jest szansa, że będą trwały krócej
_________________


Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie

[wind_of_hope]

no lizelotko fajnie Ci
zazdroszcze.

lala mylisz ze moje bole plecow to cos złego??

jak to rozpoznac od bolu nerek?

nerki sa na dole przy kosci ogonowej?

mnie boli z tyłu żeber,,

jejku znow cos sobie nabrałam do głowy..

ej dziewczyny czy wy robiłyscie lub bedziecie robic badania prenatalne??
_________________

[lalalunia]

Lizelotka- mi moja polozna powiedziala,ze naleze do tych szczesciar,ktora przechodzi ciaze gladko

Wind- a nie mialas problemow z plecami wczesniej?
Nerki sa z tylu,na dole,nie wiem jak to wyltumaczyc,ale mysle,ze rozpoznalabys bol nerek,jest straszny,zupelnie inny niz plecy/kregoslup/krzyz

Ja mialam tzn dalej mam rewe,z tego nie da sie wyleczyc,no chyba,ze operacja i dopiero teraz czuje,ale ja juz jestem zaraz w 28 tygodniu. A wiadomo im dalej tym plecy to gorzej odczuwaja...bo ciezar...tak samo inne czesci ciala,np spojenie lonowe a nawet nasz narzad intymny...ja tak apropos w piatek sobie nacagnelam i tak mnie boli,tzn nie boli,ale czuje,ze cos tam sie stalo,czulam jak st apnelam,ze sobie normalnie chyba rozerwalam tam cos,nie wiem,czy miesnie naciagnelam,czy co,ale dziwne uczucie...kolezanka mi powiedziala,ze tez w ciazy tak jej sie stalo,gin powiedziala,ze od przeciazenia i miala to do porodu...super!!!

A ja sluchajcie,pomyslicie,ze zwariowalam,ale zaczelam czytac w internecie o hypobirth poogladalam filmiki na yt...czytalam...zamowie sobie ksiazke chyba,na forum angielski,na ktore rzadko wchodze,ale czasem wchodze napisalam posta o tym i duzo dziewczyn sie odezwalo,ze chodzilo na zajecia z tego albo chodza albo wlasnie czytaja ksiazke i ze rewelka,ze uspokaja,relaxuje...hmm musze sie nad tym zastanwoic i pogadac tez z polozna...
_________________

[lizelotka]

[lalalunia]

Metoda na spokojny porod,oddech,myslenie o sobie i dziecku a nie o ludziach na okolo...zamowie sobie chyba ksiazke,to bede wiedziec wiecej,tez nie chce wprawiac nikogo w blad,dlatego lepiej samemu poczytac,ale nie wiem jak sie na to po polsku mowi,na pewno nie jest to standardowa hipnotyzacja,bo nie poszlabym na takie cos,bo jestes nieswiadoma,a tu jak najbardziej,relaksujaca muzyka i te sprawy:) wpisz na youtube hypnobirth i zobaczysz jak to wyglada:)) naprawde fajna sprawa,chociaz jest tam taka jedna dziewczyna co ma odlot i zasnela podczas skurczy:)
_________________

[tosia81]

hihiihi przepraszam ale śmiać mi się zachciało. Relaks...hihih to dobre .
Słyszałam o tej metodzie ale osobiście nie stosowałam
_________________
Jestem mamą ))