Szukaj
FAQFAQ SzukajSzukaj UżytkownicyUżytkownicy GrupyGrupy ProfilProfil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości RejestracjaRejestracja ZalogujZaloguj

Pogaduchy o maluchach, cz.2

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 26, 27, 28 ... 39, 40, 41  Następny
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum medyczne -> Dziecko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wind_of_hope
Moderator


Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 10731

Wysłał podziekowań: 5
Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach


PostWysłany: Nie Gru 30, 2012 10:25 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

lala jaki on do Ciebie podobny! Smile
szoook.
sliczna kobieta z Ciebie jest Smile

łobuz powodzenia! nie wiedziałam Smile
oby szybko groszek sie zagniezdził.

dlaczego płakała?
bo był tłum ludzi ,ona tak reaguje na obcych.
jak jest mało osob to nie ma problemu ale jak nazbiera sie "harem" to nie wie co sie dzieje. kazdy gada, krzyczy ,sie smieje a ona głupieje i płacze.
na rece do obcych nie pojdzie i wszyscy sie dziwia czemu?
a dlaczego ma isc do baby ktorej nie widziala na oczy lub wuja ktory ma zarost i drapie Razz?
nie zna twarzy to nie idzie. proste.

no ale juz po swietach, za rok beda lepsze! Smile

lala a 2giego malucha nie chcecie miec? Razz
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Łobuz



Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 1047

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach

Skąd: WLKP
PostWysłany: Pon Gru 31, 2012 7:47 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

lala ale Ci się synio zmienił!!! Shocked Shocked Nie poznałabym! I rzeczywiście do Ciebie podobny! Śliczny chłopczyk.

Wind już rozumiem. Dzieciaczki najczęściej nie lubią obcych wokół siebie i są nerwowe. Tylko niektóre są na tyle odważne, że pójdą "z rąk do rąk".

Dzięki za kciuki, ale raczej nie mam co liczyć na szybki sukces, jeśli chodzi o Fasolinkę... Rolling Eyes


Przy okazji życzę udanego, szczęśliwego Nowego Roku 2013, spełnienia marzeń i zrealizowania planów i postanowień noworocznych!

Apropos - macie jakieś? Ja standardowo - więcej się uśmiechać, mnij denerwować. W tym roku mi się udało, jeśli co roku będzie choć troszkę lepiej, na starość będę wesołą staruszką!
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
lalalunia



Dołączył: 11 Maj 2011
Posty: 838

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Pon Gru 31, 2012 11:35 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Dzieki dziewczyny:)
Ostatnio sporo osob mowi,ze Jamie podobny do mnie:)
Jak N zobaczyl go po miesiacu ( skype sie nie liczy) Very Happy to powiedzial,ze Jamie wyglada jak ja:)

Wind co do Twojego pytania o druga dzidzie,to owszem,ale jeszcze nie teraz:) w ogole powiem Wam,ze kiedys i zreszta caly czas mialam/mam takie marzenie,zeby miec roznice wieku ok 4-5 lat,zeby miec druga coreczke i bedzie miala Jamiego za starszego brata,ktory sie nie bedzie opiekowal:)) takze zobaczymy jak to bedzie:)

My dzis mamy gosci,przychodza nasi przyjaciele:) wczoraj upieklam ciasto,moj N pogotowal troszke,znajomi tez cos przyniosa,dlatego mam nadzieje,ze bedzie milo i smacznie:)
Niestety czuje,ze cos mnie bierze,od rana faszeruje sie prochami...oby nic sie nie wyklulo! w zeslzym roku w sylwestra poszlismy spac po 20,bo bylismy tacy chorzy!

Zycze Wam wszystkiego najcudowniejszego w Nowym Roku:) niech sie spelni to o czym marzycie:)
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
wind_of_hope
Moderator


Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 10731

Wysłał podziekowań: 5
Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach


PostWysłany: Pon Gru 31, 2012 8:44 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

najlepszego w nowym roku Exclamation Exclamation spełnienia marzen,samych sukcesow i 0 porazek Exclamation Very Happy
Łobuz napisał:
Ja standardowo - więcej się uśmiechać, mnij denerwować.

popieram Exclamation
Łobuz napisał:
Dzięki za kciuki, ale raczej nie mam co liczyć na szybki sukces, jeśli chodzi o Fasolinkę.

nic nie wiadomo Mr. Green

a moj sylwek bedzie z kołdra i chusteczkami w reku. Sad
małz mnie zaraził.
z nosa leci, głowa peka..
dobrze ze nigdzie nie idziemy...
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
lalalunia



Dołączył: 11 Maj 2011
Posty: 838

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Wto Sty 01, 2013 11:49 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Oj Wind wspolczuje choroby.
Ja w zeszlym roku,jeszcze w ciazy poszlam spac razem z N o 20,moze po 20,bo bylismy tacy chorzy.
zdrowka Wink))
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
wind_of_hope
Moderator


Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 10731

Wysłał podziekowań: 5
Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach


PostWysłany: Wto Sty 01, 2013 7:56 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

dzieki lala.
jakos przezyłam.
zaczeło mnie telepac, potem znow gorąco, potem miałam ochote zwymiotowac ,potem padłam ze zmeczenia i zasnełam.
wziełam Zu na rece przed 24 zeby nie wystraszyła sie petard, przetrzymałam poł godziny i połozyłam spowrotem.
nie obudziła sie.
smacznie chrapała az do 4 Smile
a mi poki co pieką oczy i leci z nosa.
głowa juz mniej boli.
obym tylko małej nie zaraziła;/;/

a jak Wam minał sylwek?
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
lalalunia



Dołączył: 11 Maj 2011
Posty: 838

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Sro Sty 02, 2013 12:14 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Happy New Year!Smile))
U nas na spokojnie,byly dwie pary przyjaciol,kolacyjka,rozmowy:) milo bylo bardzo:)
Ok 1:30 wszyscy poszli,posprzatalismy i poszlismy spac:)
Jamie jednak obudzil sie o tej samej porze,co zwykle,pomimo,ze poszedl spac pozniej:D jednak wyczuwa ktora godzina:) chociaz dzis pospal mi do 9:15,wiec nie narzekam,nawet ja sie wyspalam:) zmeczenie cale ze mnie wychodzi teraz,po pobycie w Polsce itp.
Je teraz maly sniadanko,potem ja zjem,odkurze i bedziemy czekac na gosci,rodzina N przychodzi.
Brzydka dzis pogoda,wiec nie bede ciagala Jamiego na spacer.
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
tosia81
Moderator


Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 3493

Wysłał podziekowań: 1
Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach


PostWysłany: Sro Sty 02, 2013 10:44 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Czesc dziewczynki .U nas sylwester tez spokojnie. Bylismy u znajomych. Jednak z tak malym dzieckiem to zdecydowanie nienajlepszy pomysl. Zu byla wymeczona okropnie a u obcych nie zasnie. No ale i tak bylo fajnie a fajerwerki Zuni spodobaly sie najbdziej.

Co do chorowania to zu pierwszy raz w zyciu miala zapalenie oskrzeli.szybko wyzdrowiala ale zalapala angine.Teraz siedzimy 3 tydzien w domu. Zu zdrowieje a mnie rozlozylo. Masakra co robi ten brak mrozu....
_________________
Jestem mamą Wink))

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
lalalunia



Dołączył: 11 Maj 2011
Posty: 838

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Pią Sty 04, 2013 10:51 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Tosiu wspolczuje choroby. kurujcie sie szybko!
A ja dawno nie pamietam kiedy moglam usiasc tak na spokojnie przed kompem,nadrobic wszelkie zaleglosci,w stylu maile,artykuy,blogi.
Jamie spi,N poszedl z kolegami na bilard. Ja robie spaghetti i laba:))
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Łobuz



Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 1047

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach

Skąd: WLKP
PostWysłany: Sob Sty 05, 2013 11:30 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Witam się z mleczną kawką z cynamonem!
Któraś chce też?


U nas wszystko ok. Tylko czasu malutko. W szkołach semestr dobiega końca, a w związku z tym multum roboty! Dobrze, że to tylko przyszły tydzień, potem ferie. Znów pobędziemy trochę razem.

Wczoraj wybawiłam się z Adasiem za wszystkie czasy.
Ganialiśmy się, turlaliśmy, ściskaliśmy, straszyliśmy, a jego śmiech ciągle mi brzmi w uszach.

tosia trzymam kciuki, zdrowiej szybko!
Mnie też wkurza już ta pogoda, sorry za zwrot, ale bardziej do doopy zimy nie pamiętam...

lala też mi się marzy cały wolny dziń, gdzie nie musiałabym sprzątać, ogarniać, gotować, odkurzać i robić miliona innych czynności... Chciałabym usiąść przed kompem, spędzić przed nim tyle czasu, aż by mnie tyłek bolał!

wind jak zdrowie???
Nasz Adaś też się nie budzi od fajerwerków, chociaż walą niemiłosiernie za oknem...


A my byliśmy na balu w sylwka.
Na początku imprezy trochę mnie muliło (pobudkę miałam o 6 rano), ale potem się rozkręciłam i zdążyłam wybawić i wlać w siebie trochę %-ów... Very Happy
Spać poszliśmy o 4 nad ranem. Oczywiście na drugi dzień byłam zmęczona na maxa, ale co tam... Może za rok znów nie będę mogła pójść na sylwestra.


Ciekawe, co u anetki?
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum medyczne -> Dziecko Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 26, 27, 28 ... 39, 40, 41  Następny
Strona 27 z 41

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group