Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justyna88
Dołączył: 20 Sty 2011 Posty: 88
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Małopolskie
|
Wysłany: Sro Paź 05, 2011 7:04 pm Temat postu: |
|
|
To u nas nocnik służy do przestawiania go z miejsca na miejsce siada czasem jak nie chce żeby mu pampersa założyć a potem powie dość i wstaje a siłą go trzymać nie będę. Ale moja Zuzia też zaczęła sikac jak miała 2.5 roku tylko że z mówieniem jej szło lepiej na dwa latka to już zdania składała. Tobie pozostaje się tylko cieszyć że Córa taka zdolna i wszystko szybciutko łapie. A co do uczulen to ja miałam problemy z nivea a niby taki strasznie hipoalergiczny i przy całej trójce używałam johnson's i jestem zadowolona |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Łobuz
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 1047
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach
Skąd: WLKP
|
Wysłany: Wto Paź 11, 2011 2:28 pm Temat postu: |
|
|
Ja też słyszałam, że dziewczynki szybciej zaczynają mówić, niż chłopcy.
anetko, współczuję problemów ze skórą. Ja kąpię Adaśka w oilatum i do tej pory żadnych problemów - ani z łuszczącą się skórką po porodzie, ani z ciemieniuszką, ani z wysypkami. No, może tylko ta na policzku - ale to od całowania.
U nas skok rozwojowy w pełni. Mały przestawiłsobie pory spania dziennego, teraz zamiast zasypiać mi przed, zasypia po południu.
Ale za to udało mi się wyeliminować jedno nocne karmienie i teraz cycamy tylko 2 razy - między 3 a 4 w nocy i koło 6 rano. Po prostu przystawiam małego również wtedy, jak ja się kładę. Biorę, Adaś ciągnię na śpika, dokłada i śpi smacznie dalej.
A to mój Brzdąc:
_________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
anetka Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Kwi 2006 Posty: 1766
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 6 podziękowań w 5 postach
|
Wysłany: Wto Paź 11, 2011 7:51 pm Temat postu: |
|
|
Witam
U nas po masciach skóra ładna, ale od 3 dni mały marudzi ze szok. Chyba zeby mu idą bo nic innego mi nie przychodzi do głowy.
Łobuz fajnie ze nocki ok, u nas dalej cycamy co 2 godz mozna sie wykonczyc Oiliatum jest strasznie drogi jak dla nas ... Oilian jest o wiele tanszy a tez dobry
A to Michas
Jemy bananka
_________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Wto Paź 11, 2011 8:18 pm Temat postu: |
|
|
hihihi cudne te Wasze dzieciaczki. Przeurocze _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Łobuz
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 1047
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach
Skąd: WLKP
|
Wysłany: Sob Paź 15, 2011 9:00 pm Temat postu: |
|
|
anetko, widzę, że u Was też rączka najsmaczniejsza na świecie hi hi hi...
A ja za wcześnie pochwaliłam synka, odnośnie karmień nocnych - od dwóch nocy tak mi świruje, że normalnie ze zmęczenia niedługo do tyłu zacznę chodzić... Potrafi się nawet 5 razy budzić! Ech... Zwalam winę na skok rozwojowy.
Wydaje mi się też, że to częściowo przez to, że mam mniej pokarmu, od kiedy chodzę na siłownię i ćwiczę w domu. Mały może potrzebować więcej i częściej chce ssać.
Ja nie zrzuciłam jeszcze ani jednego kg, nie ubył ani jeden cm, więc zmieniłam całkowicie trening i wykupiłam dodatkowe wejście na siłkę, więc teraz będę biegać 3 razy w tygodniu.
A żeby mleczka nie brakowało, przystawiam Adaśka częściej od jakiś 4 dni i od jutra zwiększam racje żywieniowe. Dokładam też dodatkowo jeden posiłek dziennie. Karmienie piersią jest teraz dla mnie najważniejsze i zrobię wszystko, żeby laktacja mi nie zaniknęła - jeśli trzeba będzie zrezygnować z ćwiczeń - zrezygnuję, choć z ogromnym ubolewaniem...
Na razie daję sobie 2 tygodnie na poprawę laktacji i zobaczymy... Trzymajcie kciuki, żeby się udało i żebym nie musiała rezygnować z treningów, bo super się po nich czuję. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
anetka Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Kwi 2006 Posty: 1766
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 6 podziękowań w 5 postach
|
Wysłany: Sob Paź 15, 2011 9:08 pm Temat postu: |
|
|
Łobuz mój dalej w nocy średnio co 2 godz się budzi i niestety padam na twarz ...
No ale przez jego częste karmienie mam dużo pokarmu i już 2 tyg go nie dokarmialam nigdy nie miałam tak pełnych cycow ja będę się odchudzala jak skończę karmienie a w sumie jak wrócę do pracy to będę miała bardzoooo dużo ruchu więc myśle ze waga pójdzie w dół.
Walcz o to karmienie piersią.
A wprowadzają jakieś pokarmy? Bo my jemy banana i jabłko tak koło godz 12-13 dostaje już teraz jako posiłek . Potem tylko trochę popija chcemy i koło 14 -15 idziemy do sypialni na drzemke, dzięki temu pospi ciągiem 2-3 godz
Od poniedziałku chce z zupkami spróbować
W ciagu dnia teraz mniej cyca ale za to w nocy nadrabia ... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Justyna88
Dołączył: 20 Sty 2011 Posty: 88
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Małopolskie
|
Wysłany: Nie Paź 16, 2011 12:52 pm Temat postu: |
|
|
A mam się spanie nareszcie unormowało przynajmniej do następnego zabkowania. Łobuz ja jak się odchudzałam jak Krzyś był mały to na początku też miałam problemy z karmieniem mniej mleka itp miał wtedy miesiąc a karmiłam go do 8 mies. dwa trzy tygodnie i wszystko się powinno unormować a Adaś ma już prawie 4 mies to będziecie wprowadzac nowe posiłki i trochę sobie odpoczniesz życzę powodzenia a Kuba to już mały rozbójnik właśnie klęczy przy pudle z klockami i je przerzuca, nauczył się raczkować z szybkością odrzutowca i chodzenie też mu idzie coraz lepiej a jak ktoś coś je i mu nie daje to urządza niezły koncert ale zaczynają się z Krzysiem fajnie dogadywać. I zaczynają mu się wyrywać nowe sylaby typu mamamama tatata bababa tak że Anetka i Łobuz - Was za 3 - 4 mies czeka to samo |
|
Powrót do góry |
|
|
|
lizelotka
Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 789
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach
Skąd: Marki
|
Wysłany: Nie Paź 16, 2011 7:32 pm Temat postu: :) |
|
|
Łobuz... piszę tutaj bo nie wiem jak często zaglądasz do "fasolkowych trudności"
Dzięki za kciuki Nawet nie wiesz jak się cieszę, lekarze mówili... tylko in vitro, a tu się nam udało naturalnie ( no tylko ja clo brałam i metforminę i tyle ).
Dziś zaczęłam siódmy tydzień Jeju, jeszcze tyle przede mną! )
A zdjęcia Twojego maluszka są przecudne Już taki duży chłopaczek z niego! _________________
Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
anetka Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Kwi 2006 Posty: 1766
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 6 podziękowań w 5 postach
|
Wysłany: Nie Paź 16, 2011 7:59 pm Temat postu: |
|
|
Lizelotka gratulacje:) spokojnej ciąży
Justyna fajnie jak dziecko jest trochę samodzielne ale teraz trzeba patrzeć na niego dwa razy wiecej no nie ? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
lizelotka
Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 789
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach
Skąd: Marki
|
Wysłany: Nie Paź 16, 2011 10:36 pm Temat postu: |
|
|
anetka, dzięki
mam nadzieję, że zanim się obejrzę zawitam na forum o maluchach _________________
Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|