Pogaduchy o maluchach

[Łobuz]

Współczuję wszystkim zakatarzonym dzieciątkom i ich mamom!

Justyna, u nas mały dość szybko przestawił się na wieczorne pójcie do łóżeczka około 19, rano budzi się tylko czasem troszkę szybciej, bo z reguły około 7.

Dziś np. wybudził mnie o 5:30, wzięłam go do nas do łóżka na karmienie i przespał do 7, ale mama już zasnąć nie mogła...

tosiu, a co lekarze zalecająprzy refluksie? Wiadomo - dziecko karmić przecież trzeba...

anetko, to trochę nieładnie, że teściowa nie pomyślała o malutkim dziecku... Mogła przecież uprzedzić, że ma katar. Wiadomo, że takie małe Gzubki łapią wszystko, jak leci.
Ja się teraz trochę boję, czy mi mały czegoś nie załapie po wczorajszej wizycie u pani doktor, wiadomo, poczekalnia, każde dziecko kasła, kicha...

Mamy już diagnozę - atopowe zapalenie skóry.
Muszę przyznać że trochę mi ulżyło, że to nie jakiś liszajec, czy łuszczyca...
Wiadomo, że azs ma związek z uczuleniami i alergią, ale nic dziwnego, skoro ja jestem alergiczką, że i mały może coś mieć.

Dostaliśmy (chyba standardowo) najpierw 3 dni maści na sterydach, potem z borem, a na koniec witaminową.

Diety jakoś radykalnie ograniczać nie muszę, tylko trochę mniej mleka (ale nie muszę odstawiać całkiem), orzechy, czekolada, chipsy, cola, jabłka - i tak tego nie jadłam. Za jakieś 4 tygodnie do kontroli.

Ale już dziś po pierwszym smarowaniu sterydami wszystko wygląda o niebo lepiej.
_________________

[tosia81]

Łobuz przede wszystkim nie pozwól leczyć dziecka sterydami bo to nie rozwiązanie. Dobre jest to,że dostałaś maśc tylko na trzy dni bo to bardzo złagodzi wszelkie zmiany. Dłużej jednak nie powinno sie tego stosować. Te masći sa doraźne nie leczą ..po odstawieniu często wszysto wraca . Lekarze z lenistwa chyba często "leczą" sterydami a to nie jest rozwiązanie. MAm nadzieję,że Ty trafiłaś na odpowiedzialnego lekarza który nie bedzie łagodził a leczył AZS bo to może byc koszmarne niestety. Złe leczenie pogarsza wszystko.
Co do refluksu to pierwszym etapem w zapobieganiu jest zmiana mleka. Zmieniasz na inne i stosujesz minimum 2 tygodnie obserwując czy jest poprawa. Zapisujesz codziennie ilość i wielkośc ulewania. Ja polecam bebiko. Jeśli to nie pomoże to zostanie przepisane mleko antyrefluksowe - "apteczne". Jesli to nie pomoże to przepisuję się kropelki do mleczka a jeśli to nie zadziała to juz nie wiem )
_________________
Jestem mamą ))

[anetka]

U nas jak maly mial 5 tyg miał całą buzkę wysypaną i podejrzenie skazy. Odstawilam nabiał itp i ładnie poschodziło ale ja nie jestem pewna czy to byla skaza
Teraz juz jem prawie wszystko. Mleko ograniczał ale produkty mleczne zjadam i jak narazie nie ma problemu. Ale np ostatnio dałam mu kaszkę mleczno- ryzowa i skóra na policzkach czerwona i szorstka...

Łobuz mam nadzieję ze leczenie pomoże ja tez alergiczka więc Michaś tez niestety cos juz z tego ma...

A ja już zmęczona jestem jego katarem , nie spaniem, budzeniem się w nocy co pół godziny... Eh
_________________

[Łobuz]

U nas dziś nocka do d...y...

Nie wiem, dlaczego Adaś postanowił oszaleć i budzić się co 1,5 godziny. Padam na gębę, niczego mi się nie chce i najchętniej odpoczęłabym z dala od wszystkich. Nawet dziecia sprzedałabym jakiejś babci, gdybym mogła.

Mały jest oczywiście słodki i kochany i mam trochę wyrzutów sumienia za same takie myśli... Jakiś taki dziwny dzień mam dzisiaj...

tosiu, my już sterydy odstawiliśmy - plamli zeszły. Dziś trochę maści borowej, a potem ta witaminowa.
Ja też mam nadzieję że trafiłam na dobrą panią doktor, bo u nas w rejonie ją bardzo chwalą i wszyscy z rodziny jedździli do niej. Za jakieś 3 tygodnie muszę zrobić Adasiowi mocz i morfologię i znów do niej jechać.
A na moim mleku mały może mieć refluks??? Bo o n cały czas tylko na cycusiu!
Na razie go obserwuję, wydaje misię, że przez ostatni dzień - dwa trochę mniej ulewa, ale jednak... Zastanawiam się, czy to czasem nie vitaminka D. Do tej pory dostawał Vita D, niedawno dałam mu D witum, ale jak zaczął ulewać, znów zmieniłam na vita d.

anetko, teraz niestety połowa dzieci jest alergicznych... Wierzę, że męczy Cię katar małego, pamiętam, jaka ja chodziłam zmęczona i niedospana, jak Adaś miał... A ile już u Was trwa?
_________________

[anetka]

Łobuz ja mam pobudki w nocy co godzinę do 1,5 juz od 2 miesięcy więc nie wiem co to jest 2 godz snu ciągiem i to autentycznie co noc a zanim zasnie to budzi się z 2-3 razy po 15 minut Katar mamy od srody, jutro chyba do lekarza pojdziemy zeby go osluchala
Super ze juz przeszła wysypka
Ja czesto mam dosyć i tez chetnie bym uciekła , ale chyba małego bym nie zostawiła
_________________

[Justyna88]

Łobuz gratuluję postępów w leczeniu a przez całe lato dawałas wit d ? Bo u nas lekarze mówią żeby od maja do września nie dawać bo wtedy wystarczajaca ilość się wytwarza od słońca. I Kubie też dawałam na wiosnę i teraz od niedawna dopiero.
Współczuję dziewczyny nieprzespanych nocy ja nie narzekam nawet tak mają katar to rewolucji w nocy nie ma. Do wstawania o 5 już się prawie przywyczaiłam tak że nie jest źle
Anetka i jak byłaś z Małym u lekarza? Jak ten katar od środy macie to już pomału powinno mu przechodzić. U nas zazwyczaj koło 7 dnia zaczyna się robić mniejszy a 10 - 12 jest już po wszystkim.

[tosia81]

Refluks może być na mleku naturalnym jak najbardziej wtedy też mamusię dostają kropelki ale to i tak wszystko zależy od lekarza . Kropelki doustne dla mamy lub na brodawki .
Z wit D jest tak jak ze wszystkim...co lekarz to opinia. U nas daje się ciagiem do 2 lat. Najlepiej aplikować na noc. Tak naprawdę to wszystko zależy od tego jak się zarasta ciemiaczko bo to głównie po to daje się wit D.
_________________
Jestem mamą ))

[anetka]

My nadal mamy katar ale już mniejszy, u lekarza nie bylismy bo nie kaszle, goraczki nie ma więc nie ma co biegać
My od poczatku dajemy wit D
_________________

[Justyna88]

Tosiu nam się ładnie ciemiączko zarasta ma jeszcze 1*1cm ale do półtora roku jeszcze daleko bo podobno koło 18 mies powinno się to wszystko zarosnac. A za szybko też nie jest dobrze.

[Łobuz]

tosia, mi poradzono, żeby wit D na noc nie dawać, bo może powodować dolegliwości brzuszkowe, wymioty i tym samym zły sen. (dlatego tak skojarzyłam to ulewanie małego ze zmianą witaminki D)

Justyna, ja też daję wit D od początku - kazano mi do końca karmienia piersią. I też jeszcze mamy ciemiączko.

Adaś przestał całkowicie ulewać - chyba jednak ta D vitum nie dla niego...

Ale niestety plamy wróciły natychmiast po odstawieniu sterydu... Dziś byliśmy na szczepieniu i nasz lekarz przepisał jakiś inny steryd "z górnej półki" - jak to określił. Nawet nie wykupiłam. Po co mi, skoro mam już jeden w domu, który działa rewelacyjnie.
Na razie stosuję maść z kwasem bornym i obserwuję, jak zmiany są coraz brzydsze...

Zaczęłam od dziś eliminację różnych rzeczy z diety - bo chyba inaczej nie dowiem się, co powoduje te zmiany alergiczne...

anetko, bardzo, bardzo współczuję tych nocy... Nie wyobrażam sobie czegoś takiego, jak opisałaś... Mały ostatnią noc przespał już ładnie, bo... wieczorem posmarowałam mu dziąsełka bobodentem! Trzymam kciuki za szybkie wyleczenie z kataru!!!
_________________