Pogaduchy o maluchach

[Łobuz]

lala no i chłodne gryzaczki, ale to też tylko delikatna ulga dla maluszka. Ech, niewdzięczne to ząbkowanie...
A jak mały noce przesypia? U nas w nocy najbardziej ząbki dawały do wiwatu.

anetka, w przyszłym miesiącu nam się roczki szykują (kiedy to minęło??? )
Robisz jakąś imprezkę?

tosiu jak to u Was było z ząbkowaniem?
wiadomo - najpierw jedynki i dwójki, a potem? Gdzieś czytałam, że czwórki. No i kiedy idą następne ząbki? Jeszcze przed roczkiem, czy po?
_________________

[lalalunia]

Lobuz- Jamie spi miedzy 10-12 h w nocy,szok! Ale wtedy w dzien jest marudny. Pakuje wszystko do tej buzi,olewa gryzaczki,woli tetrowa pieluche,albo kocyk.
Pewnie przyjdzie jeszcze taki czas,ze w nocy bedzie sie meczyl,ale na razie odpukac jest ok:)
Biedny,wlasnie sie drze,bo go cholerstwo swedzi!:/
_________________

[anetka]

My też przechodzimy ząbkowanie z marudzeniem, idzie nam 6 ząbek

Łobuz no własnie kiedy to minęlo
My roczek robimy bo mamy zamówioną mszę no potrm robimy imprezkę w domu ale taką skromną
_________________

[lalalunia]

Dziewczyny,Jamie mial dzis zaczerwienione policzki,pod wieczor....i teraz sie zastanawiam,czy to od tych zebow,czy moze zaczynaja sie jakies skorne problemy? TFU TFU TFU?!
_________________

[Łobuz]

lala skórne problemy możesz stwierdzić po jakimś czasie, nie tak od razu, gdy coś wyskoczy.
Maluszkom często-gęsto coś wyskakuje na buzi/ ciałku, nie zadręczaj się tak od razu.
Wiesz co, lala? Tak sobie myślę, że to jeszcze troszkę za wcześnie na ząbki u Jamiego. Chociaż pamiętam, że Adaś się ślinił też już o 3 m-ca, pomimo, że pierwszy ząbek wyszedł mu, jak miał pół roczku.

anetko my już mamy 8 zęboli, ale szły prawie wszystkie na raz. Oj, było trochę marudzenia w nocy...
Zastanawiam się teraz nad kolejnymi ząbkami - to by tłumaczyło nasze problemy ze spaniem...
My też robimy roczek w domu. Będzie obiad 2-daniowy i tort.
Do tego balony, serpentynki, baner na drzwiach wejściowych "roczek Adasia" - takie popierdółki, które dodadzą imprezce animuszu.
_________________

[lalalunia]

Mam nadzieje,ze to nic ze skora:) dzis juz czerwone nie bylo. lekko suche,ale tak naprawde lekko.
Ja wiem,ze zeby mu nie wyjda zaraz:) ale widac kropki biale i ogolnie takie bolace te dziasla. Swedza go strasznie,bo trzyma w buzi tylko rzeczy ktore sa bardziej szorstkie badz paluchy:P
_________________

[Łobuz]

lala no to czekamy na zębusie!
A co do wyrzynania się ząbków na raz - u nas był najpierw jeden. Przez miesiąc. A potem jak poszłyyyy - to 7 na raz! Ale była jazda...
Nas niedługo pewnie czekają kolejne ząbki. Czwórki, o ile się nie mylę, a dopiero potem trójki.

A jak tam skóra Jamiego?
_________________

[lizelotka]

Witam się tutaj po raz pierwszy jako młoda mama, tygodniowego Adasia
Nareszcie
I od razu mam pytanie.... czy kupki tygodniowego niemowlaka powinny być takie "ziarenkowe" ? Nie wiem czy to normalne, wydaje mi się dziwne, ale Adaś nie płacze, więc raczej nic go nie boli, kupek jest około 5-6 dziennie, więc też raczej normalnie. Podpowiedzcie
_________________


Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie

[Łobuz]

lizelotko, standardowe pytanie młodej mamy!
Kupki maluszka karmionego piersią powinny być koloru musztardowego, raczej "luźne", ale z niewielką ilością małych grudek podobnych do jajecznicy. Wybacz opis - starałam się jak najdokładniej.

Niepokoić powinien śluz w kupce. Żeby to sprawdzić, składasz pieluszkę z kupką w środku, a gdy ją ponownie "otwierasz", ciągną się długie nici śluzu.

Jak zjesz jakieś surowe warzywko, czy owoc, kupki mogą zabarwić się zielonkawo. Nie ma co wpadać w panikę, trzeba kierować się instynktem i obserwować maluszka, ale z tego, co piszesz, Adaśko ma się dobrze.
Gdyby coś mu dolegało - wiedziałabyś.
_________________

[tosia81]