Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Łobuz
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 1047
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach
Skąd: WLKP
|
Wysłany: Pon Wrz 19, 2011 10:26 am Temat postu: |
|
|
Justyna, jak to WSTAŁ?? Na nóżki, czy do pozycji raczkowania? Jak dla mnie to rzeczywiście za szybko na takie harce... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Justyna88
Dołączył: 20 Sty 2011 Posty: 88
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Małopolskie
|
Wysłany: Pon Wrz 19, 2011 11:09 am Temat postu: |
|
|
Wstał na nogi kiwał się trochę postał z pół min i klapnał na pupe i dziś też już ze dwa razy stanął. Krzyś pierwszy raz wstał jak miał 8 mies i mi się wydawało że szybko a tak do raczkowania to się już ze dwa tygodnie podnosił i od tygodnia jeszcze przekłada rękami i nogami do przodu czasem się jeszcze przewróci ale zawsze coś miękkiego ma pod sobą to się nie potłukł |
|
Powrót do góry |
|
|
|
anetka Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Kwi 2006 Posty: 1766
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 6 podziękowań w 5 postach
|
Wysłany: Pon Wrz 19, 2011 2:59 pm Temat postu: |
|
|
U nas choroby ciag dalszy, maly wczoraj byl radosny mnie katarku a w nocy przelezal mi na rekach a ja spalam na siedzaco Katarek go meczy, dzisiaj jeszcze marudny i spiacy ...
Lobuz mi odradzali ( juz w szkole rodzenia) pulmex. Ogolnie to on od 6 miesiaca jest..
Michalek najbardziej sie smieje na glos przy kapieli jak go laskocze Najlepsza pora dnia
Justyna ty sie martwisz stawaniem na nogi a moj juz do siedzenia sie garnie ... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Justyna88
Dołączył: 20 Sty 2011 Posty: 88
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Małopolskie
|
Wysłany: Pon Wrz 19, 2011 9:29 pm Temat postu: |
|
|
Ja pulmex używam i jestem zadowolona jest od 6 mies ale lekarka dała mi go dla 3 mies wtedy Zuzi. Anetka mi nie przeszkadza że on wstaje tylko się boję o te malutkie nóżki ale jutro jadę na szczepienie to się lekarza zapytam a na katar polecam nebulizator i inhalacje z soli fizjologicznej ja włączałam czasem nawet na pół godz jak Kubuś spał |
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Wto Wrz 20, 2011 2:42 pm Temat postu: |
|
|
łobuz oj tak czas leci . Na szczęście choróbska jak narazie nas omijają
Justynka każde dziecko ma swój czas. JA zaczęłam już normalnie porządnie chodzić w wieku 9 miesięcy więc bardzo szybko. Z bioderkami nie miałam problemu
Anetko ja nie znam niczego lepszego niż pulmex. To,że jest od 6 miesiąca to niestety jak większość specyfików. Stosujesz dlatego niewielką ilość. <Moja Zu miała zaleconą w 3 miesiącu i teraz nie wyobrażam sobie zycia bez tej maści. Troszkę na piersi, plecki i stópki. Dziecko "stawia na nóżki" bardzo szybko . Rewelacja. _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Justyna88
Dołączył: 20 Sty 2011 Posty: 88
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Małopolskie
|
Wysłany: Wto Wrz 20, 2011 3:50 pm Temat postu: |
|
|
My już po szczepieniu jeszcze żółtaczka za tydzień i wyjdziemy na prostą. Lekarz też mówi że niektóre dzieci wstają nawet na pół roku ważne by im w tym nie "pomagać" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Łobuz
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 1047
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach
Skąd: WLKP
|
Wysłany: Czw Wrz 22, 2011 9:17 pm Temat postu: |
|
|
anetko, a dlaczego te położne tak odradzały pulmex?
Ja stosowałam niewielką ilość - wielkości zarenka grochu i tylko parę dni.
Justyna, pierwsze słyszę, żeby bobo tak szybko wstawało na nóżki! No szczerze Ci przyznam, że ja bym zdębiała...
A my ziś mieliśmy szczepienie. Mały trochę się podarł, ale jakoś szybko zapomniał. Dopiero po powrocie do domu sobie przypomniał, że krzywdę mu zrobili, jak mi się rozryczał, to nic nie pomagało - jedynie cycuś w buzi. A nawet wtedy cicho kwilił i robił podkówki. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
anetka Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Kwi 2006 Posty: 1766
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 6 podziękowań w 5 postach
|
Wysłany: Pią Wrz 23, 2011 11:13 am Temat postu: |
|
|
Witam:)
My dzisiaj drugi raz na bioderkach, znowu kontrola za 2 miesiace bo jeszcze nie ma wykształconej jakies kosvi. Nie mam pojecia jakiej bo moj wyjec zagluszyl rozmowe z lekarzem
Justyna to co dziecko samo zrobi to jest ok ale sami stawiac na nozki czy kazac im siadac nie mozemy
Łobuz położne mowiły ze Pulmex moze podrazniac drogi oddechowe
U nas tydzien chorujemy, ja juz dobrze sie zuje, maly lepiej ale wczoraj chrypki dostał
Dzisiaj na 18 idziemy na urodzinki do bratowej. O tej godzinie to maly juz marudzi i przed 19 kapiemy wiec troche inny wieczor dla niego.. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Pią Wrz 23, 2011 11:50 am Temat postu: |
|
|
Pulmex ma w sobie aromaty które mogą podrażniać drogi oddechowe czy oczka . Jak powąchacie to zobaczycie o co chodzi . No ale przecież lekarz wie co mówi i delikatne smarowanie niewielkiej powierzchni ciałka jest pomocne i to bardzo. JA widziałam różnice natychmiast. Poza tym smarowałam tak aby wszystko było zakrytę później bodziakiem więc niewiadomo jakie zapachy nie podrażniały ZUni. _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Łobuz
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 1047
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach
Skąd: WLKP
|
Wysłany: Pon Wrz 26, 2011 10:14 am Temat postu: |
|
|
anetka napisał: | moj wyjec zagluszyl rozmowe z lekarzem |
Mój też ryczał przy tym badaniu, ale chyba tylko dlatego, że go nikczemnie zbudzili ze słodkiego snu.
Super, że ze zdrówkiem już lepiej.
anetko, wprowadzasz już małemu posiłki? Ja podaję od początku 3 miesiąca parę kropelek marchewki, ale nie codziennie. Za jakiś tydzień podam też troszkę soczku z jabłuszek, które właśnie dojrzewają w ogródku.
Justyna, claudia, tosia - a jak to było u Was z wprowadzaniem posiłków? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|