Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
olaM
Dołączył: 08 Wrz 2010 Posty: 80
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Sro Kwi 13, 2011 4:32 pm Temat postu: |
|
|
Kingo31 jak milo sie czyta takie wiadomosci! Az sie serducho raduje! Ciesze sie bardzo no i gratuluje nowego czlonka rodziny:) Widze, ze ta Twoja corcia to taki klocuszek, kurcze prawie 4 kg...duza:) Najwazniejsze ze zdrowa i masz ja przy sobie. Teraz mozesz sie odstresowac bo juz po wszystkim:) Moglabys jednak wstawic kilka fotek, bysmy zobaczyly Twoje male szczescie:) Ściskam Was serdecznie i zycze duzo zdroweczka i cierpliwosci oczywisice:) |
|
Powrót do góry |
|
|
|
panda_24
Dołączył: 04 Gru 2009 Posty: 103
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach
Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Sro Kwi 13, 2011 4:36 pm Temat postu: |
|
|
Droga justin bardzo mi przykro
Ale musisz wierzyć,że na pewno będzie dobrze!
Popatrz na nasze dziewczyny kinga31 i Iza-Kinga:)
Ty na pewno też będzesz mieć małego bąblą przy sobie:)
3mam mocno za Ciebie kciuki!!!
kinga 31
GRATULACJE!!!! Mała ma piękną wagę I teraz mozesz już odetchnąć bo nareszcie jest z Tobą !
Co do zdjęć to Mama_Olivki proszona o pomoc, bo jej się udało wkleic swoją księżniczkę
Izol
To dobre wieści,że Adaś już w domku:)
Ale w każdym poście który piszesz jest coś co ściska za serce...
Nie mogę sobie wyobrazic jak rodzice mogli oddać łóżeczko i mały śpi w nosidełku na tapczanie...To smutne...
Moze w końcu coś do nich dotrze,coś zrozumieją... Przecież to,że Adaś jest chory nie zwalnia ich z obowiązku dania Mu tego co najpiękniejsze - miłości i poczucia bezpieczeństwa! Przecież On pomimo tej paskudnej choroby tak samo (a nawet nie wiem czy nie bardziej) tego potzrebuje.
3mam kciuki,zeby rodzice Adasia zmienili podejście do sprawy.
Pozdrawiamy Ilona i Martynka 10m-cy _________________ ***Aniołek ZE +23.01.09r |
|
Powrót do góry |
|
|
|
anna27
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 34
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: Stany Zjednoczone
|
Wysłany: Sro Kwi 13, 2011 6:41 pm Temat postu: |
|
|
Witam Was bardzo serdecznie czesto tu zagladam ale malo pisze .
Kinga 31 wielkie gratulacje zdrowej coreczki !!!
Ja obecnie jestem w 29 tygodniu ciazy i jak narazie jest wszystko dobrze 17 maja mam usg w szpitalu takie dokladne i zobaczymy jak tam moje dzieciatko sie rozwija , coraz blizej porodu i coraz bardziej zaczynam sie bac , nie porodu ale zeby z dzidzia bylo wszystko w pozadku , bo w popzedniej ciazy dowieczdzialam sie przed samym porodem ze synek ma ZE , ale teraz jestem dobrej mysli . Pozdrawiam Was serdecznie i zycze duzo sily , i trzymajcie za mnie i moje malenstwo kciuki |
|
Powrót do góry |
|
|
|
natalkasocha1986
Dołączył: 07 Lut 2011 Posty: 15
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Sro Kwi 13, 2011 8:18 pm Temat postu: |
|
|
Oj dziewczyny dzisiaj miałam paskudny dzień ... Jakoś ta gorycz i smutek po mojej stracie narasta we mnie...
Ale chociaż tutaj na forum jakaś szczęśliwa wiadomość Kinga31 gratuluje z całego serduszka dzięki wam wierzę że mi też wkońcu się uda i też będę miała swoje dziecko tu na ziemi...i modlę się oto żeby to jak najszybciej się spełniło.
Justin tak mi przykro, wiem że żadne słowa cię nie pocieszą...wiedz że bardzo mi przykro, ale wierzę że będzie dobrze, wszystko się ułoży. Trzymaj się kochana i bądź dobrej mysli... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
marta_k
Dołączył: 19 Lut 2011 Posty: 10
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Małopolskie
|
Wysłany: Sro Kwi 13, 2011 8:29 pm Temat postu: |
|
|
Kinga 31 gratuluję Ci z całego serca to takie budujące usłyszec o szczesliwym zakonczeniu (a własciwie początku) zycze Wam aby całe zycie było takie radosne i szczesliwe:) Buziaki dla malutkiej:)
anna27 trzymam kciuki i za Twojego maluszka:) wszystko bedzie dobrze i juz niedlugo usłyszysz ten pierwszy upragniony krzyk:)
natalkasocha1986 kazda z nas to czuje i zawsze nasze dzieci bedą w naszych sercach,ale opiekują sie nami i jak czujesz pustkę to pomysl,ze twoje dziecko jest przy Tobie...i na pewno zadba o to,zeby jego rodzeństwo było z Wami:)
Pozdrawiam Was gorąco:) |
|
Powrót do góry |
|
|
|
justin
Dołączył: 29 Sie 2010 Posty: 74
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach
Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Sro Kwi 13, 2011 10:16 pm Temat postu: |
|
|
dziewczyny- wiem, wszystko staram sie zrozumieć, poukładac to sobie jakoś chociaż myślałam ze teraz to już będzie tylko lepiej a tu taki cios:(
natalka ja też miałam dzis tak beznadziejny dzień ale wiem,że nasze dzieciaczki nie chciałyby nas ogladać ciagle zatroskane, płaczące.Kurcze to wszsytko jest jakieś dziwne, nie wiem jaki jest plan wobec mnie(pomyślałam sobie,że moze mój syneczek chciał mieć młodszą siostrzyczke przy sobie?wiem,że to było tak wcześnie, ze tak lepiej ale i tak to było moje dzieciatko))ale...cieszę sie bardzo,że Wam sie udaje,że Adaś walczy, ze Kinga już mamusią- naprawdę super.Kiedyś pewna kobieta powiedziała,że nie trzeba urodzić zeby kochać, moze i mi jest włąśnie dane to abym pokochała inne dziecko, pomogła mu? oj nie wiem, chcę być matką i nie wyobrażam sobie żebym nią nie była w realu, tak na codzień, bo mamusią to ja już jestem i dziekuję Bogu za to:)i wiecie co?mimo wszsytko musimy być wdzieczne za to,że jestesmy zdrowe, ze mamy mozliwość normalnego funkcjonowania, ze mimo tych łez potrafimy-jesteśmy tak silne że sobie z tym radzimy. NAPRAWDĘ SILNE BABKI JESTEŚMY a to ze czasem sobie popłaczemy....oj tam. patrząc w lustro- widzimy "swojego" patrona patrząc w niebo- mamy swojego Anioła- zobaczcie jakie jesteśmy bogate. Buziaki i bardzo, bardzo wam dziekuję za wszystko. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
A-Julia
Dołączył: 27 Lip 2009 Posty: 89
Wysłał podziekowań: 10 Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach
|
Wysłany: Czw Kwi 14, 2011 11:17 am Temat postu: |
|
|
Kinga31 bardzo serdecznie gratuluje Martwiłam się trochę że się długo nie odzywasz ale z drugiej strony to myślałam że jesteś w szpitalu Bardzo się cieszę Twoim szczęściem Pozdrawiam Ucałuj maleństwo
Justin widzę że troszkę podniosłaś się na duchu Musisz się kochana trzymać a na pewno kiedyś będzie tak jak sobie wymarzyłaś
Anna27 na kiedy masz termin bo ja jestem podobnie w ciąży jak Ty Ja na 14 lipca Ja miałam badanie USG genetyczne w 22 tygodniu połówkowe a teraz mam mieć do 34 tygodnia ale już zwykłe bo lekarze mówią mi że jest wszystko ok Sama nie wiem może lepiej zrobić dokładniejsze Napisz jak to u Cibie jest
Pozdrawiam wszystkie dziewczyny Trzymajcie się |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Mamusia_Olivci
Dołączył: 08 Kwi 2010 Posty: 97
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Czw Kwi 14, 2011 3:38 pm Temat postu: |
|
|
Panda
wchodzisz na http://imageshack.us/ łądujesz zdjęcie i kopiujesz link bezpośredni do Forum, wklejasz na forum, i gotowe |
|
Powrót do góry |
|
|
|
panda_24
Dołączył: 04 Gru 2009 Posty: 103
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach
Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Czw Kwi 14, 2011 8:42 pm Temat postu: |
|
|
Mamo_Olivki
Dziękuję bardzo
Cenna informacja
Pozdrawiamy Ilona i Martynka 10m-cy _________________ ***Aniołek ZE +23.01.09r |
|
Powrót do góry |
|
|
|
anna27
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 34
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: Stany Zjednoczone
|
Wysłany: Czw Kwi 14, 2011 10:54 pm Temat postu: |
|
|
A-Julia , ja mam termin na 25 czerwca , i rowniez mialam robione usg ok 20 tygodnia ,i powiedzieli mi ze wszystko ok , teraz bede miala 17 maja czyli ok 34 tygodnia , ale tylko dlatego ze sie uparlam i dali mi skierowanie , bo ja mieszkam w stanach zjednoczonych i tutaj przewaznie sa tylko 3 usg w czasie calej ciazy , a ja juz mialam 3 , lekarz mowil ze niema takiej potrzeby robienia takiego dokladnego w 34 tygodniu , jak to polowkowe wyszlo dobrze, bo podobno wtedy najlepiej mozna sprwdzic jak rozwija sie dzidzius a w pozniejszej ciazy to sprawdzaja tylko wage i polozenie . Wiec pewnie to moje usg w 34 tygodniu w szpitalu niebedzie az tak dlugie i dokladne jak to w 20 tygodniu , ale przynajmniej zobacze mojego synka na dobrym sprzecie i dowiem sie jaki jest duzy , bo ten sprzet usg w przychodni do ktorej chodze to jakis antyk , nawet niemozna sprwdzic ile wazy dziecko, tylko lekarz sprawdza jak jest polozony . Wiec zycze powodzenia A-Julia i napewno bede pisac co u mnie i ty rowniez pisz co u ciebie bo mamy podobny termin porodu. Pozdrawiam serdecznie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|