Szukaj
FAQFAQ SzukajSzukaj UżytkownicyUżytkownicy GrupyGrupy ProfilProfil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości RejestracjaRejestracja ZalogujZaloguj

Zespół Edwardsa, part. 3

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 29, 30, 31 ... 39, 40, 41  Następny
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum medyczne -> Genetyka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
izal



Dołączył: 14 Mar 2011
Posty: 17

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

Skąd: okolice pily
PostWysłany: Pią Paź 07, 2011 8:36 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Mała jest piękna,gratulacje:)
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
kinga31



Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 217

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach

Skąd: Anglia
Ostrzeżeń: 1
PostWysłany: Sob Paź 08, 2011 12:11 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Sliczna jest. Taka do przytulania.
I miala racje bo nigdzie nie ma lepiej jak u mamy.

Mysle, ze nie macie, jak na razie, sie czym martwic. Bedzie dluuugo dla was pociecha Laughing

Ja wyladowalam w Holandii, ale nawet jej nie zwiedzilam bo zaraz musialam wracac.
Jakos ostatnio Kubus dal o sobie znac. Chcialam jechac na cmentarz, ale zamykaja go o 17:00 wiec nie moge doczekac sie weekendu.

Dodano po 3 minutach:

Faktycznie, babocha z tej waszej Marianki. Moj Kubus mial w 40 tyg 2,62kg i 48cm. Silna babeczka.
_________________
Wszyscy Ci których dotknie Miłość stają się nieśmiertelni, żyją w sercach tych, którzy tą miłością ich obdarzyli .....

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Emilka1988



Dołączył: 08 Lut 2011
Posty: 141

Wysłał podziekowań: 10
Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach

Skąd: Gołdap
PostWysłany: Sob Paź 08, 2011 11:25 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Hej!!Smile
Gratuluję Córeczki:) Jest śliczniutka i taka podobna do mojej Wiktorii w pierwszych dniach na świecie:) Chociaż Moja taka duża nie byłaSmile
Życzę powodzenia i szybkiego powrotu do domku wraz z CóreczkąSmile

P.s. Holandia jest najpiękniejszym państwem na świecie:) Mi się podoba i nie chcę z Niej wyjeżdżać....
_________________
Wiktoria 03.05.2011 - [*]08.11.2011[*]

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Asia&Robert



Dołączył: 17 Lip 2011
Posty: 47

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

Skąd: Warszawa
PostWysłany: Nie Paź 09, 2011 11:31 pm    Temat postu: Marianna Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Witam,
wlasnie konczy sie kolejny dzien niepewnosci i strachu przed pozytywnym mysleniem o przyszlosci naszego szczescia...
Dziekujemy za wszystkie mile slowa Very Happy
Nie zapeszajac, mamy bardzo duzo szczescia i Marianna jak do tej pory funkcjonuje jak normalne, zdrowe dziecko Wink
Przynajmniej na razie.
Zobaczymy jak jutro, ale dzis rano zaczela juz przybierac na wadze Wink)
Dopiero 10gram, ale zawsze Wink) zobaczymy jutro.
Obecnie wazy 2590, wczoraj wazyla 2580, przedwczoraj 2590.

Pare nowych fotek ;

Wszedzie dobrze, ale u Taty najlepiej Wink))))


Mistrz Joda Wink



Silowanie z Tata Wink



Pozdrawiamy,
Asia i Robert Wink)
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
ana81



Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 14

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Pon Paź 10, 2011 12:38 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Asia&Robert bardzo Wam gratuluję szczęśliwego rozwiązania malutka jest po prostu prześliczna.
Teraz życzę szybkiego powrotu z Marianną do domu:)
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Emilka1988



Dołączył: 08 Lut 2011
Posty: 141

Wysłał podziekowań: 10
Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach

Skąd: Gołdap
PostWysłany: Pon Paź 10, 2011 9:03 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Asia&Robert czy Malutka urodziła się na Karowej?Smile
_________________
Wiktoria 03.05.2011 - [*]08.11.2011[*]

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
kinga31



Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 217

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach

Skąd: Anglia
Ostrzeżeń: 1
PostWysłany: Pon Paź 10, 2011 10:49 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Poryczalam sie jak bobr patrzac na jej zdjecia. Taki maly, niewinny szkrabik i tyle jeszcze musi przejsc, ze az serce peka.
_________________
Wszyscy Ci których dotknie Miłość stają się nieśmiertelni, żyją w sercach tych, którzy tą miłością ich obdarzyli .....

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Asia&Robert



Dołączył: 17 Lip 2011
Posty: 47

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

Skąd: Warszawa
PostWysłany: Pon Paź 10, 2011 10:52 pm    Temat postu: Marianna Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Emilka1988
:

Nie, byl to 2. szpital w kolejce Wink)
Mala przyszla na swiat i chwilowo jeszcze zamieszkuje w IMID-zie (na terenie szpitala Wolskiego przy ul.Kasprzaka).
Pracuje tam lekarz ktory bardzo nam pomogl, ktory wczesniej wykonywal USG w czasie ciazy w pywatnej klinice i zaoferowal nam pomoc w wykonaniu badan genetycznych w panstwowym szpitalu.
A nastepnie zadbal o dalsza opieke merytoryczna i praktyczna, bez niego nie poradzilibysmy sobie z tak ciezka i skomplikowana sytuacja......
Jestesmy pewni ze jest to osoba dzieki ktorej bylismy i jestesmy w stanie probowac podniesc ciezar calej sytuacji......
Dziekujemy calemu personelowi tego szpitala, poniewaz wszyscy razem z nami na swoj sposob przezywali cala sytuacje, co bylo bardzo mile Wink

Wlasnie wrocilismy z karmienia malej butelka, zjadla wlasciwie cala swoja wieeeeelka porcje Wink)))) Troszke sie meczy, ale nie sinieje.
Jestesmy z niej straaasznie dumni. Nie jest juz podlaczona pod zadna aparature, oddycha samodzielnie bez dodatkowego tlenu.
Czekamy na kontakt z Warszawskim hospicjum ktore bedzie pilotowala "powrot" malej do domku Wink))))) !!!!!! Nie mozemy sie juz doczekac.......

Nie wiemy co bedzie jutro, nie wiemy co bedzie za tydzien, ale na razie cieszymy sie z cudu Wink))

Kazde dziecko jest wyjatkowe, nie mozna od razu wszystkiego przekreslac. Nalezy jednak uwazac na budowaniu sobie niepotrzebnie nadziei... niestety nasze dzieci maja wade ktora wymaga cieszenia sie dzis..... nic nie wiemy co jutro......

Robert
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Wioletta40



Dołączył: 09 Wrz 2011
Posty: 11

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

Skąd: Staszów
PostWysłany: Sro Paź 12, 2011 12:45 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

C co co bzesc wszystkim dziekuje za szybka odpowiedz i wsparcie duchowe.Moja Ania jest moim 5 dzieckiem urodzilam ja w wieku 39 lat tamte dzieci sa zdrowe. Wy jestescie przewaznie mlode rozumiem wasze obawy o nastepne dziecko. Ja i tak jestem szczesciara moja coreczka niedlugo skonczy 17 mc. Bede sie tu pojawiac co jakis czas bo mam nie wiele czasu i problemy z siecia. Pozdrawiam Wioletta
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Wioletta40



Dołączył: 09 Wrz 2011
Posty: 11

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

Skąd: Staszów
PostWysłany: Czw Paź 13, 2011 8:42 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Marianka jest codna i rzeczywiscie jak na ZE duza. Moja ANUSIA wazyla zaledwie 1980g.Karmiona byla na poczatku sonda i nie wiem dlaczego nie pozwolono odciagac i podawac mojego pokarmu. Wasza malenka je z butelki to duzy plus my karmilismy 2 godziny Anie butelka i po 3-4 mc wyrobilismy jej odruch ssania poza tym kupilismy smoczka ktory tez jej w tym pomogl teraz zjada ladnie kaszki z butelki a zupki i deserki zjada lyzeczka. Na razie nie myslimy nawet o pegu ale ponoc jej to grozi czeste infekcje oslabiaja ja bardzo i wtedy tez slabo zjada. Powiedzcie mi kochani jak z piciem u waszych dzieci bo u mojej Ani slabo .

Dodano po 1 minutach:

Marianka jest codna i rzeczywiscie jak na ZE duza. Moja ANUSIA wazyla zaledwie 1980g.Karmiona byla na poczatku sonda i nie wiem dlaczego nie pozwolono odciagac i podawac mojego pokarmu. Wasza malenka je z butelki to duzy plus my karmilismy 2 godziny Anie butelka i po 3-4 mc wyrobilismy jej odruch ssania poza tym kupilismy smoczka ktory tez jej w tym pomogl teraz zjada ladnie kaszki z butelki a zupki i deserki zjada lyzeczka. Na razie nie myslimy nawet o pegu ale ponoc jej to grozi czeste infekcje oslabiaja ja bardzo i wtedy tez slabo zjada. Powiedzcie mi kochani jak z piciem u waszych dzieci bo u mojej Ani slabo .
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum medyczne -> Genetyka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 29, 30, 31 ... 39, 40, 41  Następny
Strona 30 z 41

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group