Szukaj
FAQFAQ SzukajSzukaj UżytkownicyUżytkownicy GrupyGrupy ProfilProfil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości RejestracjaRejestracja ZalogujZaloguj

Zespół Edwardsa, part. 3

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 33, 34, 35 ... 39, 40, 41  Następny
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum medyczne -> Genetyka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Asia&Robert



Dołączył: 17 Lip 2011
Posty: 47

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

Skąd: Warszawa
PostWysłany: Wto Lis 01, 2011 3:23 pm    Temat postu: historia Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Gratuluje sily i wytrwalosci......
My mielismy niesamowite szczescie i trafilismy od samego wlasciwie poczatku na super opieke i super ludzi.... nie wiem czy bysmy sobie poradzili bez nich.....
O chorobie malej wiedzielismy przed porodem, wybralismy specjalistyczny szpital - IMiD, przygotowany na "ciezsze" przypadki. Po szpitalu trafilismy pod opieke Warszawskiego Hospicjum Domowego, tak ze ciagle ktos nad nami czuwa i nam pomaga Wink

U malej wszystko w porzadku, slicznie je z butli, podnosi glowke, slicznie sie zlosci jak za dlugo lezy i nikt jej nie nosi Wink))))

Zastanawiamy sie caly czas w jak bedzie wygladal rozwoj malej...jest pare optymistycznych sygnalow Wink
Mala je na zawolanie, czy jeszcze ktores z dzieci je na żadanie ?

Pozdrawiam,
Robert
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Emilka1988



Dołączył: 08 Lut 2011
Posty: 141

Wysłał podziekowań: 10
Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach

Skąd: Gołdap
PostWysłany: Wto Lis 01, 2011 8:31 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Moja Mała mimo, że karmiona przez sondę, to sygnalizuje że jest głodna. Nakarmiona, przebrana i na rękach - oczywiście - zasypia. Nie wytrzymuje 3 godzin bez jedzenia. Czasami po dwóch zaczyna ssać i "ciukać" i to tak głośno, że ja tak nie potrafię. Główkę słabo podnosi, ale już jej tak nie leci, próbuje siadać i wtedy właśnie główkę ładnie trzyma. Utrzymuje kontakt wzrokowy, reaguje na dźwięki, znajome twarze i otoczenie. Najchętniej nie schodziłaby z rąk. Śmieje się w głos, gaworzy i nauczyła się żalićSmile Jest takim pociesznym dzieckiem:) Po prostu miłość mojego życia. Nie wiem czy zdrowe dziecko potrafiłabym aż tak pokochać jak Ją...? Pozdrawiam
_________________
Wiktoria 03.05.2011 - [*]08.11.2011[*]

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Wioletta40



Dołączył: 09 Wrz 2011
Posty: 11

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

Skąd: Staszów
PostWysłany: Sro Lis 02, 2011 1:43 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Ja podobnie jak pani Aneta bylam potraktowana przez lekarzy i mimo ze rodzilam zaledwie 18 mc temu to nic sie nie zmienilo mnie tez zapewniali ze Ania moze umrzec w kazdej chwili a ona sama ich zadziwiala swoja sila bycia pielegniarki same dokarmialy ja smoczkiem w nocy bo dawala do zrozumienia ze chce jej sie jesc a przecierz te dzieci niby nie maja poczucia glodu. Moja Anusia zjada z butelki i z lyzeczki u niej jest tylko gorzej z piciem slaby ma rozwoj psycho-ruchowy ale to moze byc z powodowane tym ze ona ma niewielkiego DANDY-WOLKERA no i tez dosyc czesto choruje na gorne drogi oddechowe. Ania jest codna i to nie prawda ze one sa nie kontaktowe i nie rozumne to kochane wspanile dziecko trzymajcie sie mocno EDWARDSIKI
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Asia&Robert



Dołączył: 17 Lip 2011
Posty: 47

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

Skąd: Warszawa
PostWysłany: Sro Lis 02, 2011 5:37 pm    Temat postu: szczescia :) Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Ciesze sie ze tak czesto nasze pociechy potrafia zadziwic lekarzy Wink))))
No i rodzice sadze ze zadziwiaja swoja postawa wszystkich Wink)))

Bylismy dzis na zmianie gipsow u malej. Nozki "prostuja" sie praktycznie ksiazkowo.

Robert
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Wioletta40



Dołączył: 09 Wrz 2011
Posty: 11

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

Skąd: Staszów
PostWysłany: Czw Lis 03, 2011 1:23 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Napiszcie jakie wady stopek ma wasza coreczka moja Ania ma jedna plasko-koslawa a druga konsko-szpotawa prostowalismy jej ponad rok wlasnie gipsami teraz juz tego nie robimy nasz dr rehabilitant powiedzial nam ze gdy Ania bedzie chciala stanac to o czyms pomyslimy jednak nie jest to bezsensowne bo stopki Ani w znacznym stopniu sie wyprostowaly.Ania miala nawet podcinane sciegienko w znieczuleniu miejscowym.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Asia&Robert



Dołączył: 17 Lip 2011
Posty: 47

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

Skąd: Warszawa
PostWysłany: Sob Lis 05, 2011 12:52 pm    Temat postu: nozki Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

"Wrodzone stopy konsko szpotawe typ twardo-twarde wg klasyfikacji Dimeglio."
wg definicji :
Stiff-stiff- stopa teratogenna w korekcji ustawienie przywiedzeniowe i końskie tylko 20% , szpotawosc do 45%

Ortopeda, pod ktorego opieka jest Marianka, jest bardzo zadowolony z postepow. Leczenie prowadzone jest metoda Ponsetiego.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Dagmara9017



Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 4

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Pon Lis 07, 2011 11:11 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Nasz kochany aniołeczek odszedł 03.11.11. Nie wyobrażam sobie życia bez niej............
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
kinga31



Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 217

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach

Skąd: Anglia
Ostrzeżeń: 1
PostWysłany: Pon Lis 07, 2011 11:31 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Strasznie smutno.
Tam jej bedzie lepieji juz na pewno bawi sie z pozostalymi naszymi dzieciakami. Ma cieplutko i dobrze.

Trzymaj sie jakos.
_________________
Wszyscy Ci których dotknie Miłość stają się nieśmiertelni, żyją w sercach tych, którzy tą miłością ich obdarzyli .....

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Asia&Robert



Dołączył: 17 Lip 2011
Posty: 47

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

Skąd: Warszawa
PostWysłany: Pon Lis 07, 2011 11:31 am    Temat postu: smutek... Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

;(
smutek....
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
olaM



Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 80

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach


PostWysłany: Pon Lis 07, 2011 6:16 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Bardzo mi przykro...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum medyczne -> Genetyka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 33, 34, 35 ... 39, 40, 41  Następny
Strona 34 z 41

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group