FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Zaloguj
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Emilka1988
Dołączył: 08 Lut 2011 Posty: 141
Wysłał podziekowań: 10 Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach
Skąd: Gołdap
|
Wysłany: Wto Paź 23, 2012 5:07 pm Temat postu: |
|
|
zawsze razem:
zaloguj się na: imageshack . us - bez spacji.
Prześlij tam zdjęcie z komputera, jak już je dodasz, to wejdź w: moje obrazy(my images), kliknij po prawej stronie zdjęcia w literkę "i". Wyświetlą Ci się linki do zdjęcia, skopiuj ten pod: full size (największa tabelka z linkiem - z lewej strony będzie napisane: forums).
Nie potrafię tłumaczyć Daj znać jeśli coś będzie nie jasne.
Uściski dla Juleczki:) _________________ Wiktoria 03.05.2011 - [*]08.11.2011[*]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
zawsze razem
Dołączył: 05 Paź 2012 Posty: 23
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Wto Paź 23, 2012 7:38 pm Temat postu: |
|
|
Dodano po 1 minutach:
Na Naszym pierwszym spacerku Troszke sie krzywilam
Dodano po 38 sekundach:
Dodano po 1 minutach:
Na drugim spacerku juz mi sie podobalo, grzecznie spalam
Dodano po 1 minutach:
Dzieki za pomoc Emilka1988 |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Emilka1988
Dołączył: 08 Lut 2011 Posty: 141
Wysłał podziekowań: 10 Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach
Skąd: Gołdap
|
Wysłany: Sro Paź 24, 2012 7:50 pm Temat postu: |
|
|
Nie ma za co:)
Polecam się na przyszłość
Zuch dziewczynka:)
Wiktorię mi przypomina, robiąc takie minki. _________________ Wiktoria 03.05.2011 - [*]08.11.2011[*]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
zawsze razem
Dołączył: 05 Paź 2012 Posty: 23
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Czw Lis 01, 2012 1:28 pm Temat postu: |
|
|
Za Nami ciezkie noce placzu ale na szczescie juz Julci przeszlo teraz jest nie do poznania, bardzo duzo zaczeła gaworzyc i wszystkiego jest ciekawa Coraz wiecej chce jesc
Pozdrawiamy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Johana26
Dołączył: 22 Cze 2012 Posty: 31
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Pon Lis 12, 2012 12:49 pm Temat postu: |
|
|
Hej hej dziewczyny...
Zawsze razem twoja corcia jest przesliczna, j przekonalam sie ze lekarze o zespole edwardsa mowia tak jak by podreczzamnik recytowali, zmierzam do tego ze mowili nam jakie to z naszych dzieci potwory beda, a to nieprawda,patrzac na zdjeci julci, wiktori, i mojej korneli znam pare mam ktore mowily to samo, dzieciaczki z zewnatrz wygladaja pieknie ,jak normalne.... oprocz malych defektow w przypadku kornelki raczki wygiete i krótszy paluszekw stopach. tak poza tym bula piekna buzia okragla sliczna. a lekarze mowili mi na karzdym usg, kornelia ma uszy jak karzel, niemiala. kornelia nie ma podbrodka, miala. kornelia ma czolo wysoki, niemiala. kornelia ma oczy daleko od siebie, niemiala. moglabym wymieniac co lekarka widziala. tak naprawde to sa teorie podrecznikowe, a potem nasze dzieciaczki rodza sie piekne jak aniolki nieokazujac zadnej choroby a lekarze maja zdziwko.pozdrawiam serdecznie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
sledzjulita
Dołączył: 21 Lip 2012 Posty: 41
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Pon Lis 12, 2012 3:19 pm Temat postu: |
|
|
dokładnie oni tylko potrafią mówić złe rzeczy i to w taki sposób ze ręce opadają... te "nasze dzieciaczki" są prześliczne gdyby nie wada genu wogóle nie można by było stwierdzić że są chore.... Tak naprawde są wyjątkowe, śliczne i przede wszystkim są bardzo dzielne dla swoich mam, dla których każda minuta z nimi spędzona jest najlepszym co może sie w życiu przydarzyć
cieszcie się jak najdłużej swoimi maluszkami, buziaki dla Nich :* |
|
Powrót do góry |
|
|
|
zawsze razem
Dołączył: 05 Paź 2012 Posty: 23
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Wto Lis 13, 2012 10:51 pm Temat postu: |
|
|
Rowniez uwazam ze Nasze skarby wygladaja jak zdrowe dzieci! Sa piekneee!
Kazdy kto widzial moja Julke to byl zdziwiony ze jak to mozliwe ze z zewnatrz nic zlego zupelnie nie widac a tak naprawde sa tak chore...
Obecnie Julka ma pol roku i 10 dni Wazy 3570 (waga z 10 lisopada), a 19 pazdzoernika wazyla 3200 takze widac poprawe
Nasza pielegniarka ze Mala tak dobrze wyglada i oby dluugo tak dzielnie walczyla!!! UWIELBIAMY JA! I juz widac ze rozpieszczamy i dobrze NAm z tym
Kazda chwila cieszymy sie jak male dzieci
POZDRAWIAMY WAS WSZYSTKICH! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Emilka1988
Dołączył: 08 Lut 2011 Posty: 141
Wysłał podziekowań: 10 Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach
Skąd: Gołdap
|
Wysłany: Sro Lis 14, 2012 12:36 am Temat postu: |
|
|
Hej:)
8 listopada minął rok jak odeszła Wiktoria. Znowu czuję się jak potłuczona. Było dobrze, teraz znowu boli. Cieszę się, że mam Aśkę, ale to nie jest Wiktoria. Ciągle Je porównuje i łapię się na tym, że Wiktorię stawiam "wyżej". Apropo wagi, to Aśka Wiktorię już przerosła, a jutro skończy 2 miesiące. Ma 6kg, Wiktoria - 5kg. Aśka ubranka nosi w rozmiarze 62-68cm, te które Wiktoria nosiła mając pół roku, tuż przed śmiercią.
Wracając do tematu, który poruszyłyście... Zdrowe dzieci nie raz, nie dwa są brzydsze od Naszych Edwardsiaków. Lekarze nie zdają sobie sparwy jaki bół sprawiają, oceniając nasze dzieci. Recytują wykute na pamięć regułki, trzymają się suchych faktów, nie analizowanych od dawna. Czasy się zmieniają, a Oni cofają się wstecz wydając wyroki na Nasze dzieci.
P.s. Pomnika dla Mojej Niuni nie postawili. Mają mnie w nosie. Pod koniec sierpnia zamawialiśmy, obiecali że na 1 listopada będzie. 2 tygodnie po wyznaczonym terminie, a pomnika jak nie było tak nie ma. Dla niego to tylko pomnik, kolejne zamówienie, ale dla mnie to coś więcej! Po co próbować zrozumieć człowieka? Ten świat niszczy mnie psychicznie. Mam jakiegoś niekończącego się pecha.
Pozdrawiam. _________________ Wiktoria 03.05.2011 - [*]08.11.2011[*]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Asia&Robert
Dołączył: 17 Lip 2011 Posty: 47
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Lis 14, 2012 9:17 am Temat postu: |
|
|
Witamy i my
Emilka - właśnie ostatnio myślałam o Tobie, o tym że to już rok od odejścia Wiktorii. Trzymaj się, może być już tylko lepiej a pomniczkiem się nie przejmuj, szkoda nerwów na jakichś patałachów.
Coraz częściej się też zastanawiam jak to będzie jak pojawi się Kostek - że w domu będzie dziecko ale nie Marianka, nie ta słodka buźka z wielkimi oczami (a mówili że ma małe szpary powiekowe My po indoktrynacji ze strony lekarzy byliśmy w stanie uwierzyć we wszystko - Marianka miała strasznie wygniecioną prawą stronę od leżenia w jednej pozycji w brzuszku a my mimo informacji o tym ze szkoły rodzenia myśleliśmy że już zostanie jej takie wygryzione i przyklapnięte uszko itp. Teraz jak patrzę na tłuściutkie bobasy to myślę że nawet bardziej mi się podobała przez to że była delikatna i drobniutka. Aż boję się myśleć że Kostek będzie tłuścioszkiem (a się zapowiada bo oboje z mężem mieliśmy około 4 kg na starcie - czyli niewiele mniej niż Marianka na koniec).
Pozdrowienia dla wszystkich w ten szary poranek
Aśka i chłopaki |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Johana26
Dołączył: 22 Cze 2012 Posty: 31
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Czw Lis 15, 2012 12:07 pm Temat postu: |
|
|
Emilka odnosnie pomniczka.... Nam powiedzieli, ze pomniki stawiaja tylko do konca pazdziernika poniewarz w zimie niestawiaja pomnikow z powodu niskiej temperatury, dopiero moga zaczac pod koniec kwietnia. Niewiem czy u ciebie o tym tez wspominali??????
Aska jezeli kostek bedzietłusciutki to same plusy tylko problem bedziesz miec ty bo ciezko przepchac klusie bedzie, ale dasz rade, polecam porod w wodzie, niebedziesz musiec brac znieczulenia. Ja Otylie w wodzie rodzilam, super bylo bez intensywnych boli,mam porownanie bo przy Kornelimusialam znieczulenie wziac, iedalam rade skurcze byly tak silne ze mdlalam. Natomiast przy Otyli dałam rade silami natury dodam ze otylia miala 3600.
Diewczyny ja tez lapie siebie na tym ze porównuje Otylie i KOrnelie to normalne zastanawiam sie czy Kornelia tez by byla taka ruchliwa czy tez by tak wymyslala przy jedzeniu jak Otylia, brakuje mi jej strasznie, brak mi krzyku niemowlecia, brak placzy zapachu. czasami to jest straszne, i chce jak najszybciej zajsc w ciaze, ale potem sie zastanowie i mowie nie nigdy juz nie chce miec dzieci nigdy nie chce byc w ciazy, boje sie ze znowu bedzie to samo ze znowu bede sie musiec zmiezyc ze SMIERCIA znowu bede musiec walczyc z nia o swoje dziecko, niezniose tego poraz kolejny.
Pozdrawiam Joanna |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|