Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panda_24
Dołączył: 04 Gru 2009 Posty: 103
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach
Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Pią Sty 01, 2010 3:20 pm Temat postu: |
|
|
witaj tato
Na temat NT mogę Ci trochę powiedzieć, bo znam masę historii z innego forum i różnie się one kończyły. Bywało, że NT było niby w normie a kończyło się jakąś wadą genetyczną, a było tez tak , ze NT było wysokie np w granicach 5-6mm i kończyło się wszystko oki. Badania inwazyjne niczego nie wykazały. Powiem szczerze, ze NT 16mm to jest napradę rekodrd o jakim słyszałam. Max wcześniej spotkałam to 13mm fakt tu już nie było ciekawie, bo po amnio okazało sie że to ZT.
Ale wracając do CZMP i Szflika... Ogólnie jest to naprawde dobry specjalista w dziedzinie diagnostyki preinatalnej. Operacje w jeszcze w łonie matki, pbieranie płynu do amnio itp. robi to naprawdę dobrze. Ale kiedy pojawia się problem ze strony genetycznej umaywa ręce od wszystkiego. Delikatnie sugeruje co zrobić, ale pomocy zero(tu moze też zależeć z jakiego miasta jestecie).
Ja w zeszłym roku miałam okazję sie przekonać. W 12 tc NT 3,5mm i powiekszony pęcherz moczowy płodu. Po ocenie specjalistów też z Łodzi wylądowałam w końcu w CZMP. Pęcherz niestety sie powiekszał nie bylo ujscia moczu. I do póki nie było wiadomo czy to wada genetyczna(dla mnie wtedy czarna magia to wszystko) doputy prof. robił wszystko, zeby "pomóc"- mianowicie odbarczał pęcherz dzidzi, zeby nie doszło do wodonercza. A ogólnie tak jak piszesz dziecko powinno być większe, a moje było też mniejsze niż teoretycznie powinno. I tak przed świętami pobrano mi amnio i puszczono do domu(400km). Zaraz po Nowym Roku dzwoniłam, ale nie wiedzieli nic jeszcze (tydzień od amnio) po 2 tyg sami zadzwonili(właśnie prof. ) do mojego męza i powiedział,ze amnio wskazuje na ZE i ze on sugerowałby zakończyć ciążę itp. Z resztą na wyniki jego adnotacaja była podobna i dodał, ze nie podejmie sie dalszego leczenia. Wo jej okolicy nie ma takieo specjalisty. Byłam załamana, serce mi pękało. Mój gin mówi, ze chciałby pomóc, ale on nie wykonuje zabiegów w łonie matki(za mało doświadczenia w tej dziedzinie ginekologii,a zdrugiej str brak w moim miescie takiego sprzętu). No i wyszło jak wyszło. Podjęłam decyzję, której juz niec nie zmieni. Mam małego Aniołka w niebie(to była moja I ciąża).
A odnośnie badań prenatalnych jest jeszcze biopsja kosmówki. Wynik jest szybciej niz amnio, bo pobieraja kawałek łożyska i to jest już praktycznie gotowy materiał do badań.
Teraz jestem ponownie w ciaży. Po 8 miesiącach od zabiegu zdecydowałam sie ponownie na dziecko. Strach był ogromny kiedy na teście zobaczyam II kreski. I później co USG z dusza na ramieniu. Ale już genetyczne w 11+6tc wyglądało bardzo obiecująco Ale mój gin dmuchając na zimne posłał mnie do Wa-wy na właśnie biopsję(robi się najwcześniej od 11-15tc) i dziś wiem, ze dzdzia jest wolna od wad genetycznych i w 70% będzie to dziewczynka (bardzo sie chowała nie chciała pokazać sie w całości ) Ale ja od samego początku wiedziałam , ze to będzie dziewczynka:)
Pisz co na bierząco u Was jak się sprawy mają. My tu 3mamy za Was kciuki i pomimo tego co będzie dalej masz tu wsparcie!!!
Pozdrawiam Ilona i bąbelek(a) 17tc
P.S jeszcze może być jak piszą dziewczyny. Może to być tez ZP. Tylko badania inwazyjne określą wsztko konkretnie.
A badanie wna etapie 10-14tc(gdzie CRL wynosi 45-85mm) czyli tzw pierwsze USG genetyczne może pokazać już bardzo wiele jak zarazem i nic... Ale kokładne pomiary NT, NB, FL i określenie ułożenia poszczególnych narządów to podstawa. Kolejne jest na etapie 18-22tc tzw USG połówkowe. Ale pewność da tylko bipsja, amnio czy kordocenteza.
______________________________
(*) Aniołek 19tc ZE +23.01.09 (*)
--------------------------------------------------------
Trudne chwile szybko mijają, pod warunkiem,
że nie przestajemy dążyć do tego, o czym marzymy...
~ P.Coelho ~ |
|
Powrót do góry |
|
|
|
jp24
Dołączył: 02 Paź 2009 Posty: 40
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Pią Sty 01, 2010 7:39 pm Temat postu: |
|
|
Witaj Panda24 ciesze sie ze napisałaś.. rozumie ze otrzymałąś juz wyniki biopsji?? i wszystko jest ok?? dlaczego mowisz ze na 70% to dziewczynka:) nie wiadomo tego z kariotypu:/ Strasznie sie ciesze ze u Was wszystko dobrze czekam na dalsze wiadomości.. Jestescie dla mnie taka iskierka nadzieji.. myslac o Was mysle moze nam tez sie uda moze jeszcze bedzie dobrze.. Oby ten nowy rok 2010 wszystkim nam przynosił lepsze nowiny i był lepszy od poprzedniego tego Wam wszystkim i sobie zycze.. Pozdrawiam wszystkich. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
panda_24
Dołączył: 04 Gru 2009 Posty: 103
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach
Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Pią Sty 01, 2010 9:05 pm Temat postu: |
|
|
jp24
Piszę tak bo w Sylwestra dowiedziałam się telefonicznie, ze jest ok, ale pani nie chciała zdradzić płci. Powiedziała, ze pod koniec następnego tyg dostaniemy juz na piśmie i to będzie niespodzianka
A z tym, ze na 70% to 30.12.09 mieliśmy wizytę(17+1tc) i mój gin obstawia, ze dziewczynka, ale na te 70%, bo nie chciała dać się konkretnie podglądnoąć Ale napiszę napewno dokładnie jak dostanę wyniki na papierku:) Dla mnie i tak najważniejesze,ze jest OKI
Ja trzymam bardzo mocno kciuki za Nas tu wszytskie i wierzę, ze dla każdej z Was po burzy wyjdzie słońce!!! Czego życzę Wam (i sobie)z całego serducha w tym Nowym 2010 Roku
Ilona i bąbelek(a) 17tc
_________________________________
(*) Aniołek 19tc ZE +23.01.09 (*)
--------------------------------------------------------------------
Trudne chwile szybko mijają, pod warunkiem,
że nie przestajemy dążyć do tego, o czym marzymy...
~ P.Coelho ~ |
|
Powrót do góry |
|
|
|
tata
Dołączył: 30 Gru 2009 Posty: 20
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Sty 01, 2010 10:10 pm Temat postu: |
|
|
Witaj panda_24. Rozmawialem z siostra na temat tego wysokiego NT (siostra w tym roku została lekarzem) i powiedziala ze jest taki wysoki dlatego ze to jest obrzęk uogulniony, na całym ciele dzidziusia. Nic trzeba sie trzymac i czekac do poniedzialku na amniopunkcje. My tez jesteśmy strasznie zmieszani co dalej robic bo tak naprawde co by sie niezrobilo bedzie bol i cierpienie. Jedyne pocieszenie to to ze jesteśmy młodzi (to 1 ciąża) i jeszcze dużo przed nami. Pozdrawiamy i trzymamy kciuki za dzidziusia |
|
Powrót do góry |
|
|
|
A-Julia
Dołączył: 27 Lip 2009 Posty: 89
Wysłał podziekowań: 10 Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach
|
Wysłany: Nie Sty 03, 2010 9:51 pm Temat postu: |
|
|
Witam Wszystkich
Ilonko bardzo się ciesze że u Was wszystko ok i że wyniki wyszły dobrze.Aż serce się cieszy że komuś się udało.Pisz co u Was.I napisz jak będziesz wiedziała czy to chłopczyk czy dziewczynka.Serdecznie pozdrawiam. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
kinga31
Dołączył: 11 Paź 2009 Posty: 217
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach
Skąd: Anglia Ostrzeżeń: 1
|
Wysłany: Nie Sty 03, 2010 10:45 pm Temat postu: |
|
|
Ilona, tak trzymac.
Dajesz nam kierunek na pozytywne myslenie. _________________ Wszyscy Ci których dotknie Miłość stają się nieśmiertelni, żyją w sercach tych, którzy tą miłością ich obdarzyli .....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
olga0312
Dołączył: 06 Gru 2009 Posty: 4
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie Sty 03, 2010 11:59 pm Temat postu: |
|
|
Mam goraca prosbe, jezeli ktos z Was moze mi udzielic informacji na temat Malopolskiego Hospicjum dla Dzieci, ktos moze korzystal z ich uslug...bede wdzieczna. podaje moj nr gg: 4659165. Z gory dziekuje.I przy okazji zycze wszystkim w 2010 Roku przede wszystkim sily, wytrawlosci i usmiechu - pamietajcie Mamy - jestescie wyjatkowe tak jak i Wasze Pociechy! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
kinga31
Dołączył: 11 Paź 2009 Posty: 217
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach
Skąd: Anglia Ostrzeżeń: 1
|
Wysłany: Pon Sty 04, 2010 2:32 pm Temat postu: |
|
|
Ooo matko, z kazdym dniem coraz bardziej sie boje
Im blizej terminu (16 luty) tym bardziej zaczynam sie denerwowac co to bedzie, jak bedzie i jak dlugo. Codziennie, jak tylko go poczuje, mysle zeby sobie juz umarl w cieple i (chyba) dla niego w wygodnym miejscu, ktore dobrze zna. _________________ Wszyscy Ci których dotknie Miłość stają się nieśmiertelni, żyją w sercach tych, którzy tą miłością ich obdarzyli .....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
tata
Dołączył: 30 Gru 2009 Posty: 20
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Sty 04, 2010 10:03 pm Temat postu: |
|
|
Amniopunkcja dopiero w piatek:( powiedzcie jak wyglada taki zabieg czy to boli i jak dlugo trwa. Dzis nasza dziecina miala juz tylko 150 uderzen na minute i wyglada na to ze jest coraz gorzej. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
kinga31
Dołączył: 11 Paź 2009 Posty: 217
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach
Skąd: Anglia Ostrzeżeń: 1
|
Wysłany: Pon Sty 04, 2010 11:08 pm Temat postu: |
|
|
W sumie to niewielki bol. Tylko uklucie dluga igla i pobranie plynu owodniowego. Trwa to moze minute, moze dwie.
Czemu piszesz "miala juz tylko": serce przepompowuje dziennie 30 litrów krwi w tempie dwukrotnie szybszym od rytmu serca matki, tj. 120-160 uderzeń na minutę (z reguły około 140u/min), wiec prawidlowo. _________________ Wszyscy Ci których dotknie Miłość stają się nieśmiertelni, żyją w sercach tych, którzy tą miłością ich obdarzyli .....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|