Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pazuzu
Dołączył: 08 Maj 2008 Posty: 10
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Lut 25, 2009 8:29 pm Temat postu: |
|
|
Tez tak czesto mam. Stan chorobowy jest (patrzac na wczesniejsze przypadki) lekki, ale za to powraca. Od jakiegos czasu u mnie jest podobnie.
Coraz czesciej mysle o tym, ze widocznie czegos w organizmie jest za duzo, i stara sie on tego pozbyc. A biorac leki blokujemy wydzielanie tego zlego skladnika. Cos jak z grypa, leczona nie leczona trwa tydzien. Widocznie trzeba przebolec swoje, a cala sztuka polega na tym zeby jak najmniej bolalo. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
smoke
Dołączył: 21 Gru 2008 Posty: 15
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Ostrzeżeń: 1
|
Wysłany: Pią Lut 27, 2009 12:40 am Temat postu: |
|
|
no i już jestem "zdrowy" . w cudzysłowie, bo pewno za parę miesięcy znowu mnie to dorwie. choroba trwała 11dni.
jeśli chodzi o leki to: heviran (200, 400, 800mg - zależy jak lekarz zaleci), telfast 180 (tego tym razem w ogóle nie stosowałem), witamina C 200g, szałwia (b.często płukam) . przy tym piję ogromne ilości wody, dochodzi do 3 litrów dziennie.
już zdecydowałem, iż jeśli złapie mnie ponownie ta choroba, nie biorę żadnych leków (nie można pobrać wymazu) i jadę się hospitalizować. czas podjąć jakąś bardziej skuteczną walkę, bo nie może być tak, że do końca życia, co jakiś czas będę chory na to cholerstwo. co jak co, ale sjs potrafi skutecznie utrudnić normalne funkcjonowanie.
pozdrawiam!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Pazuzu
Dołączył: 08 Maj 2008 Posty: 10
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Lut 28, 2009 12:05 pm Temat postu: |
|
|
smoke Odwazny krok, byc moze wprowadzi jakies swiatelko w tunelu. Tez bym sie podlozyl, ale choroba dotyka mnie wtedy kiedy musze funkcjonowac (sesja, wazny wyjazd itd) |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Gosia85 Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 2393
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 117 podziękowań w 117 postach
|
Wysłany: Nie Mar 01, 2009 12:09 am Temat postu: |
|
|
Pazuzu napisał: | Cos jak z grypa, leczona nie leczona trwa tydzien. Widocznie trzeba przebolec swoje, a cala sztuka polega na tym zeby jak najmniej bolalo. |
pomyliłeś/aś z katarem.
nieleczona grypa prowadzi do poważnych powikłań które w efekcie mogą doprowadzić do śmierci. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
mariuszmarsik
Dołączył: 18 Wrz 2008 Posty: 27
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Mar 01, 2009 7:00 pm Temat postu: |
|
|
Strasznie mnie teraz wysypało pełno mam aft w buzi i tak cholernie szczypią... Że jeść normalnie nie idzie, biorę lekarstwa co zawsze a nic nie dają....A lekarze jakoś tym wszystkim się nie przejmują....Totalna załamka....Odezwę się jak będzie lepiej... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Centek
Dołączył: 04 Mar 2009 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Zawiercie
|
Wysłany: Sro Mar 04, 2009 12:54 am Temat postu: |
|
|
Witam!!
Choroba dopadła mnie w sumie 2 czy 3 razy...
Teraz mam trochę przerwy chyba z pół roku... myślałem że mi przeszło jednak gdy zobaczyłem wasze posty...... to nie uleczalne tak ?
Współczuje wam tak samo jak sobie że nas musiało to spotkać... bardzo złośliwa choroba... i atakuje tak z nianacka... u mnie z dnia na dzień się pojawiło od tak sobie... jedyne co mnie martwi... ehh może i to głupie... martwi mnie to że może nie będę mieć potomstwa... że jak mnie dziewczyna lub żona zobaczy w takim stanie to się obudzę a jej nie będzie w domu lub koło mnie będzie leżał pozew o rozwód... bardzo się boje żeby to nie wróciło...
Polecam nie nastawiać się źle w moim przypadku po 2 tygodniach zeszło... (w 1 przypadku) w 2 nie pamiętam...
Wg. mnie dużo też czyni silna wola...
Pozdrawiam... CeNTeK |
|
Powrót do góry |
|
|
|
mariuszmarsik
Dołączył: 18 Wrz 2008 Posty: 27
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Mar 04, 2009 6:43 pm Temat postu: |
|
|
U mnie już coraz lepiej antybiotyk zadziałał prawie jestem zdrowy. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
smoke
Dołączył: 21 Gru 2008 Posty: 15
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Ostrzeżeń: 1
|
Wysłany: Pon Mar 16, 2009 1:27 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | smoke Odwazny krok, byc moze wprowadzi jakies swiatelko w tunelu. Tez bym sie podlozyl, ale choroba dotyka mnie wtedy kiedy musze funkcjonowac (sesja, wazny wyjazd itd) |
Niestety, ale mnie choroba również dopada, gdy mam wiele rzeczy na głowie...ale zdrowie najważniejsze, co nie?
Cytat: | Polecam nie nastawiać się źle w moim przypadku po 2 tygodniach zeszło... |
źle, nieźle. 2 tygodnie to o 2 tygodnie za długo dla mnie.
Cytat: | U mnie już coraz lepiej antybiotyk zadziałał prawie jestem zdrowy |
4 dni? no to nieźle. nie było nawrotu? i o jakim antybiotyku mówisz?
Życzę wszystkim zdrowia.\\ pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
|
mariuszmarsik
Dołączył: 18 Wrz 2008 Posty: 27
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Mar 17, 2009 5:07 pm Temat postu: |
|
|
sumamed! Tylko lekarz dał mi 2 opakowania! 6 dni brałem i jakoś dało rady! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
areq
Dołączył: 10 Kwi 2009 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Puławy
|
Wysłany: Pią Kwi 10, 2009 11:22 am Temat postu: |
|
|
i mnie to dopadlo;/. mam 15 lat i pierwszy raz mnie cos takiego spotkalo, na dodatek podejrzewaja u mnie zespol behceta. w szpitalu lezalem 9 dni i sie polepszylo. a zaczelo sie sie od rozciecia wargi, potem przeszlo do jamy ustnej i zapalenie spojowek. mam nadzieje ze bedzie miala ta choroba w miare lagodny przebieg. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|