chcesz zapytać "czy jestem w ciąży" to tylko tutaj

[agusia39]

z wypowiedzi lekarza oraz ulotki dołączonej do leku

[:)]

a ja wybieram sie do lekarza ciekawe co stwierdzi a jesli nie ebdzie bobasa trzeba bedziezmienic tabletki jak mowicie

[Yalissea]

Po miesiącu ? Ciekawe z jakiej ulotki i od jakiego lekarza. Nie uogólniajmy... są różne tabletki. Jedne zaczynają działać odrazu, inne po tygodniu... przeważnie na ulotkach jest napisane, że przez pierwszy tydzień należy się dodatkowo zabezpieczać.

I co, pewna jesteś że wszystkie tabletki antykoncepcyjne zaczynają działać po miesiącu?

[agusia39]

kolejny moderator udający lekarza ech...


co 2-gie tabletki maja informacje że całkowite działanie nastepuje po pierwszym opakowaniu.

a może zaczniesz też podważać opinię lekarza ???!!! bo do tego zmierzasz.

[gosik77]

ja moderatorem agusia nie jestem..ale ja wiem od mojego lekarza i z ulotek kilku tabletek.. że jezeli tabletka jest przyjeta w pierwszym dniu cyklu ochrona antykoncepcyjna działa od pierwszego opakowania. Nie odzywalam się wczesniej na Twoj poprzedni post bo jakos nie miałam ochoty..ale nie wprowadzaj w błąd jak niedoczytasz wszystkiego.. Pozdrawiam

[pituszka]

hmm.... ----- sie waszym wypowiedzia i tak z ciekawosci zapytalam mojego wykladowce "lekarza ginekologa" powiedzial mi tak: ze juz od pierwszej tabletki kobieta jest zabezpieczona ale najwiekszy procent bezpieczenstwa zaczyna sie po pierwszym opakowaniu:) wiec kazda z was ma po czesci racje:) pozdrawiam:)

[agusia39]

gosik77 - ja nie mowie ze nie ma zabezpieczenia - czytaj uważnie

mowie ze pełne działanie zaczyna sie po ok. miesiącu-czyli po 1 opakowaniu a to róznica w porównaniu z twoią wypowiedzią


mowienie ze od 1 tabletki jest juz pelna ochrona to wprowadzanie ludzi w błąd.

[gosik77]

nie zamierzam sie wykłocac.. mnie uczono że jezeli tabletka jest przyjęta w pierwszym dniu cyklu to ochrona antykoncepcyjna juz jest bo nie nastąpiło uwolnienie jajeczka.. a że ryzyko jest.. to jest ono nawet po dłuzszym stosowaniu tabletek.. nikt nie daje 100 procent

Ja przyjmuje że wiekszosc tych co przychodzą na forum by podzielic sie obawami ze są w ciąży potrzebuje raczej pociechy a nie wkrecania że naprawde mają sie czego bac.. wiekszosc spoznienia sie okresów to fałszywe alarmy i w tym czasie naprawde sie odstresowac by go dostac.. bo stres potrafi opoznic go o wiele dni.. Wiec jak wchodzi dziewczyna ktora po pierwszym opakowaniu brania zgodnie z zaleceniami tabletek obawia sie że nie ma krwawienia (krwawienia bo to nie jest okres) to lepiej ją uzbroic w cierpliwosc a nie dołowac że nie ma 100 ochrony.. Takie moje skromne zdanie.. i tyle
Pozdrawiam

[agusia39]

jednocześnie wmawianie dziewczynie ze ma 100% pewności jest oszustwem i może spowodować poważne następstwa w jej życiu.

W tym przypadku lepiej znać prawde i ewentualne komplikacje,czynniki występujące niż żyć w zakłamaniu i złudnej pewności - bo potem nie do siebie będzie miała pretensje a do tych którzy zapewniali ja że jest całkowicie bezpieczna.

[:)]

u tu sie z a z godze ze zdaniem ze najwieksza ochrona jest dopiero po pierwszym opakowaniu:P