Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
justin
Dołączył: 29 Sie 2010 Posty: 74
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach
Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Czw Sty 06, 2011 4:19 pm Temat postu: |
|
|
Cześć Dziewczyny,widzę, ze samopoczucie poprawia się wiekszości z was- to super, naprawdę sie cieszę,Już dość smutku i łez w naszym życiu:)miejmy nadzieję,z ę teraz bedzie tylko lepiej.Ja w tym roku skończę 28 lat i do 30 tez chce już miec z dwójkę dzieciaczków a co bedzie to zobaczymy. Co do następnej ciaży to lekarz zalecił 3 miesiące ale ja... już bym chciała tym bardziej, zę wczesniej mieliśmy problemy z zajściem w ciaże. Zastanawiam się nad zrobieniem badań przed następną ciażą ale nie wiem co i jak- jak pisałam wczesniej genetyk odradza,a jak sie okaże przy nastepnej,że znowu coś nie tak? amnio nie będe robić, bo jesli usg bedzie ok w 13 tc to po co? usunąć i tak nie usunę a ryzykować nie będę. Nie wiem co robić.jesli mozecie doradzić będe wdzieczna. Dziewczyny-a moze tak kiedyś spotkałybyśmy się?wiem, ze mieszkamy w róznych rejonach ale ..moze by się udało?Jesli chodzi o mnie to dostosuję się do wiekszości.taka wymiana zdań na żywo to zupełnie coś innego:)pomyślcie nad tym- byłoby miło;)pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
|
A-Julia
Dołączył: 27 Lip 2009 Posty: 89
Wysłał podziekowań: 10 Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach
|
Wysłany: Czw Sty 06, 2011 9:07 pm Temat postu: |
|
|
Cześc Dziewczyny Jestem po usg i jest wszystko ok Lekarz na razie nie wykluczył całkowicie chorób genetycznych ale jak na razie dzidzia prawidłowo sie rozwija Dodatkowo zrobiłam test PAPP-a z krwi Wyniki mam za tydzień Lekarz mówi że w połączeniu z USG genetycznym daje 95% wynik Więc myślę że to dość dużo Moja ciążą z porównaniu z poprzednią nie wiele się różni Z Julią było mi jeszcze niedobrze przez 4 miesiąc a później już całkiem dobrze się czułam Teraz jestem w 13 tygodniu i czuję sie już lepiej niż na początku Wcześniej dużo spałam teraz też I moje maleństwo też uciekało i nie bardzo chciało być podglądane Ale jak pamiętam Julcia robiła dokładnie to samo U mnie obie ciążę są takie same Jeśli chodzi o moje samopoczucie Do wtorku strasznie się bałam teraz jestem troszkę spokojniejsza Ale zapewne do końca strach nie minie
Iza-Kinga pytałaś o badania to badanie usg genetyczne i test PAPP-a Ja nie chciałam robić amniopunkcji bo bałam się że może się stać coś dziecku Zawsze można poronić Więc jak usg jest ok to nie mam zamiaru robić inwazyjnych metod
Pozdrawiam wszystkich i trzymam kciuki za wszystkie przyszłe i obecne mamy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Iza-Kinga
Dołączył: 02 Mar 2010 Posty: 40
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: Pią Sty 07, 2011 5:54 pm Temat postu: |
|
|
OlaM - ja czekalam z kolejna ciązą tak jak mi doradzila prof. genetyki czyli równiuteńkie pól roku, a czkolwiek psychicznie bylam gotowa juz po 3 miesiacach, ale żeby potem sobie nie "pluć w brodę" odczekalam równe poł roku do sierpnia i od wrzesnia sie staralismy, od razu w październiku zaszlam w ciazę ale poronilam i teraz w listopadzie zaszlam ponownie .
jp24 - gratuluje z całego serca !!!!!!!!!
justin - to jest rewelacyjny pomysł z tym spotkaniem !!!!!!!! ja jestem za - bardzo bym chciala Was poznac "face to face" - a przede wszystkim pande_24 która z przyczyn nam obojgu znanych jst mi najlbiższa sercu - wspierala mnie telefonicznie non stop.
Napiszcie gdzie mieszkanie - ja Bydgoszcz - woj. kujawsko-pomorskie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
panda_24
Dołączył: 04 Gru 2009 Posty: 103
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach
Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Pią Sty 07, 2011 6:11 pm Temat postu: |
|
|
pomysł spotkania potwierdzam dobry
Iza-Kinga
Mnie też kiedyś ktoś wspierał - wiem jak było to dla mnie ważne i potrzebne!
Mam jeszcze kilka forumowych koleżanek z innego forum,na którym pisałam zanim poznałam wyniki amnio pierwszej ciąży. I mam nadzieję,że uda nam się kiedyś spotkać
A może któraś z Was posiada konto na nk?
Pozdrawiam Ilona & Martynka 7m-cy
Dodano po 1 minutach:
ahh miałam napisać ja Szczecinek zachodniopomorskie _________________ ***Aniołek ZE +23.01.09r |
|
Powrót do góry |
|
|
|
justin
Dołączył: 29 Sie 2010 Posty: 74
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach
Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Pią Sty 07, 2011 7:06 pm Temat postu: |
|
|
ciesze sie,że pomysł spotkania wam się podoba:) ja mieszkam Wrocław-dolnośląskie. Poczekamy jeszcze na odzew innych dziewczyn i wtedy myslę, że wybierzemy optymalnie najlepsze miejsce spotkania:) |
|
Powrót do góry |
|
|
|
olaM
Dołączył: 08 Wrz 2010 Posty: 80
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Pią Sty 07, 2011 7:36 pm Temat postu: |
|
|
Mi wlasnie w lutym minie pol roku... i chyba tez poczekam bo nie ma co sie spieszyc. I tak wszystko jest zapisane gdzies tam na gorze, wiec jakby mialo wyjsc wczesniej to wyjdzie samo Tak sobie ostatnio myslalam, ze chyba jednak zdecyduje sie na biopsje jak bede w ciazy, bo ostatnim razem USG i badania z krwi nic nie wykazaly, wiec teraz juz nie jestem taka ufna. A wolalabym wiedziec na 100% juz wczesniej.
Ja dziewczyny tez uwazam, ze moglybysmy sie spotkac. Tylko, ze obecnie ja mieszkam w UK i duzo wczesniej musilabysmy sie umowic, zebym mogla zabukowac bilety i urlop
Ja tak jak Justin jestem woj. dolnoslaskie. I oczywisice posiadam konto na nk, wiec mozemy bez problemu sie zgadac:) |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Mamusia_Olivci
Dołączył: 08 Kwi 2010 Posty: 97
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Nie Sty 09, 2011 6:48 pm Temat postu: |
|
|
Ostatnio zmieniony przez Mamusia_Olivci dnia Czw Sty 20, 2011 6:26 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
anial78
Dołączył: 25 Paź 2009 Posty: 25
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: gliwice
|
Wysłany: Nie Sty 09, 2011 8:01 pm Temat postu: |
|
|
Cześc Kochane w tym nowym roku życzę wam samych radosnych chwil ,duzo zdrówka a przedewszystkim by w naszych domach znów zagościla radośc i widok naszych wyczekiwanych maleństw. oby ten rok okazal sie dla nas laskawszy.... U mnie jak narazie nie ma tych wyczekiwanych 2 kreseczek tez sie boję bo latka lecą ja w w kwietniu będe miala 33 lata jestem po dwuch poronieniach i ciązy donoszone ZE - kiedy urodzilam Jagode Genetycy odradzali mi robienie badań bo po wynikach córki wnioskowali ze jestesmy zdrowi i nie ma takiej potrzby , uspokoilo nas to wiec ich nie zrobilismy po czerwcu 2010 zaszlam w ciąze cieszylam sie bardzo ale nie rozglaszlam nikomu o ciazy stwierdzilam ze poczekam do trzeciego miesiaca no i niestety stalo sie dla mnie najgorsze bo ciąża obumarla n z niewiadomych przyczyn ., po tym poronieniu wystraszylizmy sie z męzem i zrobilismy badania genetyczne wlasnie wczoraj przyszly wyniki i zeczywiście wyszly dobrze, oprocz tego zrobilismy mase innych badan i jak narazie jest wszystko ok , nawet męża przebadaliśmy wszesz i w zdluz troszke sie buntowal ale wole dmuchac na zimne no i mamy zamiar wziążć sie do dziela od marca mam przeczucie ze tym razem musi sie nam udać ....... Pozdrawiam was serdecznie i życze dwuch kreseczek tym mamom które biorą sie do dziela i wszystkiego dobreko życze tym u których już szceście zawitalo oby wszystko przebiegalo pomyslnie do szcęśliwego rozwiązania , zobaczycie już nie dugo wszystkie tutaj bedziemy wymieniać sie zdjęciami naszych nowo narodzonych oczekiwanych szkrabów -tylko po kolei koleżanki nie wszystkie naraz hihihi to taki żarcik - jeszce raz pozdrawiam was wszystkie .....buziaki |
|
Powrót do góry |
|
|
|
justin
Dołączył: 29 Sie 2010 Posty: 74
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach
Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Pon Sty 10, 2011 1:28 am Temat postu: |
|
|
Witam AniaI78 i ciebie Mamo Olivci. Mamo Olivci- Mała jest cudna:)super, zę się odezwałas i ze u was ok. Szczerze powiedziawszy to bałam się że coś się wydarzyło przykrego i dlatego z twojej strony taka cisza.Zazdroszczę Ci- oczywiscie pozytywnie tego ,ze masz swoje maleństwo przy sobie, ze widzisz jak sie rozwiaj choc na pewno nie jest łatwo.Co do rechabilitacji to "walcz" o nią. Poczytaj sobie takze o metodzie Vojty- bardziej drastyczna(bo dzieciaczki płaczą, choć to nic nie boli) ale też chyba skuteczniejsza- (miałam z tego zaliczenie wiec wiem a na dodatek moja koleżanka ma dziecko z porażeniem mózgowym i sama wykonywała te ćwiczenia choc serce jej pękało, oczywiscie wcześniej została odpowiednio przeszkolona, zaczęła ćwiczyć z małym jak miał 9 miesiecy- to dośc późno ale lepiej późno niż wcale a potem wdrażała pozostałe metody jak np Bobath)nie wiem czy nie jest już za późno na nią-metodę vojty ale lekarz na pewno Ci podpowie- o ile masz tam madrych lekarzy, którzy z sercem podchodza do swojej pracy. Pozdrawiam bardzo serdecznie i do miłego:)
Dziewczyny, myślmy o spotkaniu:) |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Mamusia_Olivci
Dołączył: 08 Kwi 2010 Posty: 97
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Pon Sty 10, 2011 1:49 am Temat postu: |
|
|
na metodę Vojty byłam nawet przygotowana, nie użalam się nad sobą- więc nie było by mi przykro,że Olivia płacze, wiem że to dla niej, i dla jej zdrowia. niestety tu tej metody w ogóle nie praktykują, więc skoro bobath chociaż stosują to już niech będzie to. Ale oni zabierają się za to rewelacyjnie, 2 razy w miesiącu przychodzę a oni oglądają mała, patrzą czy się zmieniła i dają ulotki. Ich porady nic nie dają, mówią mi że jak będzie starsza to silniejsza i wtedy będzie lepiej co jest totalną bzdurą, bo z dziećmi ze wzmorzonym napięciem mięśniowym czas to odwrotny skutek. I dlatego zamierzam im oświadczyć , że jeśli nie pokaża jak to sprawnie robić, załatwię to prywatnie, ale i tak to załatwię.
Nie ma rzeczy niemożliwych:D |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|